Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Blaszany kogucik.JPG

SERENA60 / WIERSZE KAREN 55 / Wiersze Karen55 / Blaszany kogucik.JPG
Wiersze Karen55 - Blaszany kogucik.JPG
Download: Blaszany kogucik.JPG

498 KB

(1600px x 1200px)

0.0 / 5 (0 głosów)
Pieje kogut pieje
na wysokiej wieży
i dumnie z wysoka
świat szeroki mierzy.

Blaszany kogucik
szare piórka stroszy,
świtem budzi miasto,
senne mary płoszy.

Obraca się wokół
wiatrem rozdmuchany,
jak na karuzeli
beztrosko bujany.

Czasami w bezruchu
w poświacie księżyca
okruszyny marzeń
w przestworza przemyca.

Chociaż nie pofrunie
w turkusowe fale,
kocha nade wszystko
swoje mury stare.

Świadomość w nim tętni,
że jest tu potrzebny,
niczym stróż na warcie
miejscowy niezbędnik.

Wieża jest mu domem,
on mu wartownikiem,
na zawsze oddanym
stałym powiernikiem.

Nawet gdyby zegar
zastygł w złej godzinie,
serce kogucika
zostanie w Lublinie.

-Karen55

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Wiersze Karen55 - Radość życia.JPG
Wędrujemy przez życie z zapałem czasem skrzydła podcina ...
Wędrujemy przez życie z zapałem czasem skrzydła podcina nam wiatr mówisz wtenczas,że wszystko przegrałem i na laurach osiadasz bez barw. Oczy zwracasz ku niebu i krzyczysz za co dzisiaj ukarał cię los byłeś zawsze gotowy do drogi dziś budujesz odwetu most. Leżysz na wznak bez siły do walki wypalony żałością na wskroś chcesz się poddać i szansę podeptać zrobić życiu na przekór na złość. Ci przegrani bez wiary,nadziei tam w czeluściach zgubili swój byt światło biło lecz go nie ujrzeli nie nastanie kolejny świt. Czasem życie poszarpie nam nerwy czarne spłyną nam z oczu łzy trzeba czynić bez przerwy manewry by móc nadal spokojnie śnić. Kiedy bieda zajrzy Ci w oczy kiedy zacznie cię mocno gryżć ty się nie bój i nie stój jak kołek musisz prosto przed siebie iść. Spójrz więc w słońce i popatrz na ptaki jakże piękny jest cały świat nasyć zmysły i poczuj ten klimat niechaj kwitnie to życie jak kwiat. -Karen55
Wiersze Karen55 - Po horyzont.JPG
Pałać miłością jak pochodnia to po horyzont unieść spoj ...
Pałać miłością jak pochodnia to po horyzont unieść spojrzenie wędrować w mroku ciemną doliną rozgrzewać chłodne serca płomieniem i nie potrzeba nam silnych łokci i stóp żelaznych by brnąć przez knieje wystarczy powiew czuć jednostajny poczuć we wnętrzu Boże natchnienie i nie potrzeba nam zachwytu od luksusowych sprawców zdarzeń nie warto nawet śnić w takim blasku kochać się w jednym z takich marzeń mamonie duszę zaprzedać łatwo i łatwo w sidłach jest się zatrzasnąć bywa że płomień który był żywy nagle w natłoku pobladł i zgasnął czasami ślepcem jest się w ogrodzie owoc dojrzewa i pachnie sadem tak mimochodem nam nie po drodze podążać stale jednakim śladem tam na pustyni stale gorączka i każdy biega jak opętany fatamorgana wzmaga euforię nieustające wschodzą omamy ci co ulegli pokusom czarta dawno się ogień w sercu wypalił głęboko wierząc w świata ułudę to co bezcenne w życiu przegrali pałać miłością być jak pochodnia po za horyzont unieść spojrzenie to takie proste takie zwyczajne sercem spoglądać mieć to pragnienie. -Karen55
Wiersze Karen55 - Radosna symfonia.JPG
Zakwitły jabłonie, wiśnie zapachniały w pąkach różanyc ...
Zakwitły jabłonie, wiśnie zapachniały w pąkach różanych zakwitnął sad cały. Listowiem szeleszczą czupryny zielone z wiatru chichotem zanucił skowronek. A niebo błękitnym potokiem rozlane, tańczy cyraneczka, oczy roześmiane. I tak beztrosko po rozgrzanym niebie, mkną białe baranki okrętowym ściegiem. Jeszcze bujna trawa srebrzy się od rosy i słońce rozpuszcza jasno-złote włosy. Nim falą muzyka w akordach popłynie ten cudowny koncert zagram na pianinie. Niech się wyplotą girlandowe nuty w aromatach wiosny z majowej batuty. -Karen55
Wiersze Karen55 - Do siego Roku.JPG
Stary Rok odpływa w dal, może Ci go będzie żal w oku s ...
Stary Rok odpływa w dal, może Ci go będzie żal w oku się zakręci łza w sercu struna cicho gra. Uczyń gestem pożegnanie zanim zegar trąci czas, wkrótce Nowy Rok nastanie z nim zabłyśnie miliard gwiazd. Bukiet życzeń najpiękniejszych w podarunku niosę Wam w nim okruchy małe szczęścia, które porozsiewał wiatr. Niechaj dotrą do serc Waszych, iskrą,która spłoszy mrok, jeszcze tylko kilka godzin, jeszcze tylko jeden krok. -Karen55
Wiersze Karen55 - Co to jest miłość.JPG
co to jest miłość czymże się wzrusza gdy płonie serce ...
co to jest miłość czymże się wzrusza gdy płonie serce i śpiewa dusza miłość jest natchnionym krajobrazem życia pachnącym ogrodem ścieżką do przebycia są aury błękitne i deszczowe słoty są ciche nadzieje upadki i wzloty uśmiech łza gorąca radość i cierpienie to spacer po wieczność i gór unoszenie co to jest miłość cóż to za zjawisko gdzie jej się szuka daleko czy blisko a ona przecież zrodzona w stajence czułością głaskana przez matczyne ręce -Karen55 to taka maleńka tęsknota kochania co rozpala serca od dziejów zarania. -Karen55
Wiersze Karen55 - Ciche tęsknoty.JPG
Poskładane pamięcią obszyte tęsknotą najpiękniejsze ch ...
Poskładane pamięcią obszyte tęsknotą najpiękniejsze chwile w piramidach myśli. Czułością są ogrzewane, aby nie zmieniły kształtu ani kolorytu. Zatrzymane w nadziei czasu slajdy z dzieciństwa na wyobrażeń szczytach w nich znajduję wszystko. Czasami tylko mgła przysłania niechcianą szarość aby nasycić pięknem zmysły. -Karen55
Wiersze Karen55 - Cztery godziny.JPG
Drżące mam jeszcze dłonie, serce się w bólu kołysze, c ...
Drżące mam jeszcze dłonie, serce się w bólu kołysze, cisza się pustką przepala, nie widzę nic i nie słyszę. Cztery godziny zastygły, niepewność skuta w kajdany, dusza goreje smutkiem, trwoga jak strach ołowiany. Niebo żałością zsiniałe, chociaż deszczem nie płacze, tak mocno ufam i wierzę, że swoje szczęścia zobaczę. Czas biegnie i myśli biegną, droga powrotna daleka, błądzę wciąż po omacku, coś każe cierpliwie czekać. Wzrokiem wodzę po ścianach, zdejmuję obrazek maleńki, tulę do piersi kochaną twarz Przenajświętszej Mateńki. Czule mnie obejmuje najsłodsze oczu spojrzenie i chwilą radości częstuje cudownym ocaleniem. Tyś Matko Różanostocka Jutrzenką ponad chmurami, Arką Noego Bezpieczną nad wezbranymi falami. Niech moje życie dla Ciebie dziękczynną stanie się bramą, zamieszkaj na zawsze ze mną, kocham Cię,kocham Cię Mamo. -Karen55
Wiersze Karen55 - Realia.JPG
Plaga komarów kąsająca dotkliwie rozprzestrzeniła się ...
Plaga komarów kąsająca dotkliwie rozprzestrzeniła się ile krwi jeszcze napsują ile ofiar pójdzie na rzeż na morzu próżnych idei marny nasz los wisi na bezprawiu krwiopijców a gniew w pogardę się zmienił przekreśla ministrów i dyktatorów co na niepożytek tworzą błędne koło są prości robotnicy ciemiężcy garbów za kromkę chleba są niewolnicy udręki dżwigający kamienie w workach są matki i dzieci w łachmanach trudu i są sieroty rzucone na pożarcie lwom i ciągle są ludzie o tych samych twarzach ludzie w których nie ma człowieka i gdyby nie wiara umiłowanych prawdy gdyby nie miłość ludzi dobrej woli i cicha niezłomna nadzieja w wystawionych na przetrwanie kości zostałyby rzucone. -Karen55
Wiersze Karen55 - Pokochaj mnie.JPG
Pośród ciszy nocy małych serc szeptanie płyną łzą marz ...
Pośród ciszy nocy małych serc szeptanie płyną łzą marzenia niczym deszczu granie najpiękniejsze tchnienia jak skrzydła motyla słodkie kołysanie i radości chwila zbudzone nadzieją poranka złotego spragnione tęsknotą ciepła rodzinnego szczęścia nieodkryte skarby zapomniane albo tak po prostu zwyczajnie niechciane. -Karen55
Wiersze Karen55 - Wieczna miłość.JPG
Wiem, że miłość nie umiera czuję dłoń na mojej skroni, ...
Wiem, że miłość nie umiera czuję dłoń na mojej skroni, swe ramiona rozpościera, każdy smutek tchem rozgoni. Myśli złote mi rozdziela, tajemnicy rąbka chyli, tak mi dobrze z tą miłością, tak mi dobrze w każdej chwili. Noc choć ciemną ma naturę, to ja kocham jej spojrzenie, ona patrzy na mnie czule w snach zasyła ukojenie. O poranku Świtezianka w złocie cała się rumieni, wiatr kołysze gałązkami, płynie koncert wśród zieleni. Wiem,że miłość nie umiera, żyje echem w testamencie, kwitnie tam,gdzie letnia cisza na niebieskim firmamencie. -Karen55
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności