Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

A jeśli.JPG

Wiersze Karen55 - A jeśli.JPG
Download: A jeśli.JPG

498 KB

(1600px x 1200px)

0.0 / 5 (0 głosów)
Istnieje wiele chorób społecznych
co budzą zgrozę reszty świata
ale największą w skutkach ubocznych
to spostrzec w sobie syndrom wariata

i zarażliwa jest ta choroba
i niebezpieczna nie byle jaka
gdy się pozwoli w sobie hołdować
tak paskudnego strasznie robaka

wtedy się w środkach już nie przebiera
i człowiek całkiem się wyczłowiecza
woda sodowa buszuje w głowie
on od tej wody się ubezpiecza

pamięć się traci kim był naprawdę
traci tożsamość i pochodzenie
a wszystko tylko z punktu widzenia
drogi na skróty przez ogrodzenie

a jeśli myślisz bo tobie można
taki przywilej ciebie oszczędza
wiedz że się mylisz w swym przekonaniu
wszak to straszliwa życiowa nędza.

-Karen55

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Wiersze Karen55 - Co to jest miłość.JPG
co to jest miłość czymże się wzrusza gdy płonie serce ...
co to jest miłość czymże się wzrusza gdy płonie serce i śpiewa dusza miłość jest natchnionym krajobrazem życia pachnącym ogrodem ścieżką do przebycia są aury błękitne i deszczowe słoty są ciche nadzieje upadki i wzloty uśmiech łza gorąca radość i cierpienie to spacer po wieczność i gór unoszenie co to jest miłość cóż to za zjawisko gdzie jej się szuka daleko czy blisko a ona przecież zrodzona w stajence czułością głaskana przez matczyne ręce -Karen55 to taka maleńka tęsknota kochania co rozpala serca od dziejów zarania. -Karen55
Wiersze Karen55 - Uśmiechnięte pąki.JPG
Dzieci jak kwiaty uśmiechnięte pąki otwierają wnętrza ...
Dzieci jak kwiaty uśmiechnięte pąki otwierają wnętrza darując pocieszenie szczere małe serca a jednocześnie bezbronne między dobrem a złem dla radości świata jak kwiaty budzą zachwyt dopóty słońca nie skradnie cień -Karen55
Wiersze Karen55 - Matka ziemia.JPG
Oddech letnich dni malował czarowne pejzaże w aromacie ...
Oddech letnich dni malował czarowne pejzaże w aromacie leśnych konwalii zamykał okruchy marzeń. Już dusza przenikniona do reszty oszalała, darami cudownymi będę się nasycała. Wpisuję od dzisiaj w serce każdy podarek wiosny, raz pachnę jeżynami a potem czarem sosny. Wiruję nad lądami,dotykam błękitu nieba, ze złota promieniami utkany blask dojrzewa. Cieszy mnie pieśń słowika,pasikonika cykanie, skrzydła barwnego motyla i jego subtelny taniec. Ileż ty ziemio miła skarbów gromadzisz w sobie, co karmisz ludzkie plemię,pokłon oddaję tobie. -Karen55
Wiersze Karen55 - Zakochany wrzesień.JPG
Chłodniejsze noce,chłodniejsze dni nicią pajęczą utkane ...
Chłodniejsze noce,chłodniejsze dni nicią pajęczą utkane sny, barwami liści złoci się jesień z wiatrem szybuje pachnący wrzesień. Pod kasztanowym drzewem przysiada, zrumienił wszystkie owoce w sadach, hulał jak wariat na polu w lesie, echo wołało- szalony wrzesień! Zerkała smutno jarzębina, co ten niecnota tutaj wyczynia. Szelmowskim śmiechem wąsa podwinął, pragnąc zatańczyć z piękną dziewczyną. Porwał ją zgrabnie w swoje objęcia, co było dalej nie mam pojęcia. Wiem,że płonęła w czerwieni cała swoje mu serce ofiarowała. On cicho umknął w noc księżycową, choć mocno kochał jarzębinową. Melodia w duszy miłosna grała słodką radością go upajała. Zabrał ze sobą chwilę westchnienia, co zawsze była w jego marzeniach. Spoczął szczęśliwy na wrzosowiskach cały pokryty w pożółkłych listkach. Chłodniejsze noce,chłodniejsze dni, tli się wrześniowa miłość tli. Spotkał ją wrzesień w swoim śnie, tam się złączyły dusze dwie. -Karen55
Wiersze Karen55 - Zapomniane.JPG
Dokąd wędruje poranek o wschodzie słońca zimowy, co wzb ...
Dokąd wędruje poranek o wschodzie słońca zimowy, co wzbudzi moje serce żarem gorąca osnowy, gdzie rzuci mnie godzina w roztopy góry lodowej, za czym pogonią tęsknoty w rozterce wiejskiej marnoty...? Martwe te pola i głuche w obrazach wspomnień powroty. Pozostawione niczyje porozciągane łany, rękami pradziadów naszych wyryte w pot zmagany. Tylko czasami z oddali przywiedzie tu jakaś dusza. Nie ma już przytomności,historia człowiekiem nie wzrusza. Pagórki co stoją samotne nie cieszą się piknikami, gdy słońce nakrapiało dziecięce twarzyczki piegami. Chaty opustoszałe bez znacznie żywej duszy, Opatrzność od czasu do czasu tę ciszę deszczem zagłuszy. Biedota co chodzi ubrana w dzikiej zieleni się puszy, oczy szeroko otwiera i słoną łzę osuszy. Kto by pomny pamiętał jak pławił się w łąkach i gajach, łapał motyle beztrosko i żył sobie jak na Hawajach. Liczył kropki biedronkom i czaił się w liściach tabaki, kto by dzisiaj pomyślał,że los mu dał żywot taki. Drzewa,gdy w sadach jesienią hojnie składały swe dary, liśćmi wyścielały najcudowniejsze dywany. Wtem spokój był błogi wszędzie i ludzkość nazbyt porządna, nikogo nie rozpalała wtenczas niechybna żądza. Każdy był gościem i bratem i życzliwości wiele, niejedna młoda panna miała wystawne wesele. Posag w drogę i wszystko z wiernością dozgonną w duszy. Kogo ach kogo wiosenko to jeszcze dzisiaj wzruszy...? -Karen55
Wiersze Karen55 - W ramionach namiętności.JPG
W ramionach namiętności Nie pytaj o nic nie pytaj, b ...
W ramionach namiętności Nie pytaj o nic nie pytaj, bądż cichym szeptem będż snem. Zachwycaj mnie sobą zachwycaj, bądż ze mną nocą i dniem. Nie szukaj kochany nie szukaj słów wielu ja przecież wiem, co chcesz mi teraz powiedzieć, gestem pochłaniaj mnie. Pozostań mój miły pozostań w mym sercu aż po kres, przy Tobie ja cała płonę, przy Tobie spalam się. -Karen55
Wiersze Karen55 - Blaszany kogucik.JPG
Pieje kogut pieje na wysokiej wieży i dumnie z wysoka ...
Pieje kogut pieje na wysokiej wieży i dumnie z wysoka świat szeroki mierzy. Blaszany kogucik szare piórka stroszy, świtem budzi miasto, senne mary płoszy. Obraca się wokół wiatrem rozdmuchany, jak na karuzeli beztrosko bujany. Czasami w bezruchu w poświacie księżyca okruszyny marzeń w przestworza przemyca. Chociaż nie pofrunie w turkusowe fale, kocha nade wszystko swoje mury stare. Świadomość w nim tętni, że jest tu potrzebny, niczym stróż na warcie miejscowy niezbędnik. Wieża jest mu domem, on mu wartownikiem, na zawsze oddanym stałym powiernikiem. Nawet gdyby zegar zastygł w złej godzinie, serce kogucika zostanie w Lublinie. -Karen55
Wiersze Karen55 - Do siego Roku.JPG
Stary Rok odpływa w dal, może Ci go będzie żal w oku s ...
Stary Rok odpływa w dal, może Ci go będzie żal w oku się zakręci łza w sercu struna cicho gra. Uczyń gestem pożegnanie zanim zegar trąci czas, wkrótce Nowy Rok nastanie z nim zabłyśnie miliard gwiazd. Bukiet życzeń najpiękniejszych w podarunku niosę Wam w nim okruchy małe szczęścia, które porozsiewał wiatr. Niechaj dotrą do serc Waszych, iskrą,która spłoszy mrok, jeszcze tylko kilka godzin, jeszcze tylko jeden krok. -Karen55
Wiersze Karen55 - Pachnące wspomnienia.JPG
Majowe wspomnienia pachnące bzem w poszumie liści śpi ...
Majowe wspomnienia pachnące bzem w poszumie liści śpią zielone wschodzące słońce blady świt cichą tęsknotą utajone i tylko jedna złota myśl na płótnie nieba lśni utkana chwila tajemna słodkie sny srebrnymi łzami podlewana kołyszą świerki gwiżdże wiatr i dźwięczne słychać świerszcza granie bzy zapachniały jeszcze raz na wspomnień tych ukołysanie. -Karen55
Wiersze Karen55 - Bliżej nieba.JPG
Z chaosu myśli krwawy mur gdzie wzrok nie sięga serce ...
Z chaosu myśli krwawy mur gdzie wzrok nie sięga serce się kołysze jakby za chwilę rzucić na stos o sobie prawdę w tętniącą ciszę i nie wiadome znaczyło więcej a żal się bije z płaczu ścianę tam gdzie rozbite szklane serce w oku bezkarnie tkwił odłamek ból co rozrywa każdy grzech i sól piekąca trawi ranę nad szeptem słowa twarda rzecz jedno spojrzenie żywy baranek chaos opada kruszeje mur i więdnie smutkiem struchlałe serce dziś odnalazło przyjazny kąt niegdyś sprzedane w poniewierce i jeszcze tylko szczera łza która spłynęła bystrym potokiem tak było trzeba dotknąć dna by móc się wznosić nad obłokiem. -Karen55
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności