Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Światowid ze Zbrucza.jpg

MARVEL-DC / SŁOWIANIE / Słowianie 2 / Światowid ze Zbrucza.jpg
Słowianie 2 - Światowid ze Zbrucza.jpg
Download: Światowid ze Zbrucza.jpg

20 KB

(240px x 261px)

0.0 / 5 (0 głosów)
Światowid ze Zbrucza, Idol ze Zbrucza, Bałwan ze Zbrucza, a przede wszystkim Światowid z Liczkowiec – potoczna nazwa kamiennego posągu pochodzącego z około IX-X wieku, wydobytego w 1848 roku z rzeki Zbrucz w pobliżu wsi Liczkowce koło Husiatyna na Podolu (Małopolska Wschodnia).

Posąg wykonany jest z wapienia, ma wysokość 2,57 m, posiada niemal kwadratowy przekrój szerokości 29-30 cm i waży ok. pół tony. Obecnie (od 1851) znajduje się w Muzeum Archeologicznym w Krakowie.

Przeprowadzone w latach 80. XX wieku badania B.O. Timoszczuka i I.P. Rusanowej wykazały, że posąg prawdopodobnie mógł znajdować się pierwotnie na położonej niedaleko Zbrucza górze Bohod (Bogit), gdzie odkryto kamienny krąg z ośmioma ogniskami i miejscem na czworokątny posąg. Dzięki analizie chemicznej wykryto ślady pokrywającej niegdyś posąg czerwonej farby[1].

O ile autentyczność zabytku nie budzi dziś w zasadzie wątpliwości, o tyle ciągle dyskusyjny pozostaje czas jego powstania, a tym samym nie ma całkowitej pewności co do etnicznej atrybucji posągu. Według opinii części badaczy, możliwe jest inne niż słowiańskie pochodzenie posągu. Według hipotez przyjmujących taką możliwość, pierwotne pochodzenie zabytku przypisuje się np. ludom trackim, irańskim, tureckim, lub Waregom czy nawet Celtom (od których to ludów posąg trafić miał następnie w posiadanie Słowian).

Nazwa posągu została stworzona przez Joachima Lelewela, który zainspirowany wyglądem rzeźby uznał ją za przedstawienie połabskiego Świętowita. Jego zapisane po łacinie w formie Svantevit imię rozszyfrował błędnie jako Światowid, co miało znaczyć „patrzący w cztery strony świata”

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Co wspólnego ma kultura polska z religią jednego z wielu “synów bożych” z basenu Morza Śródziemnego? Dlaczego mimo własnej religii słowiańskiej, ciągle wyznajemy religię jednego z wielu mesjaszów żydowskich, pierwotnie przeznaczoną tylko dla niewykształconego chłopstwa i biedoty żydowskiej z prowincji galilejskiej? Jaką korzyść dla polskiej racji stanu może mieć podpisanie konkordatu i utrzymywanie jakichkolwiek stosunków dyplomatycznych z Watykanem – antydemokratycznym, antysłowianskim, absurdalnie autokratycznym państewkiem katolickim, którego średniowieczna organizacja polityczna, jak wykazał James Madison, ojciec Konstytucji Amerykańskiej, jest “najgorsza z możliwych”?

Co wreszcie może mieć wspólnego z naszą autentyczną, rodzimą, prasłowiańską religią religia obcych nam kulturowo ludów semickich, odległych w czasie i przestrzeni? Dlaczego my Polacy wyrzekliśmy się własnej religii i bałwochwalczo wierzymy w bogów wymyślonych przez inne ludy? Chciałoby się sparafrazować Mikołaja Reja: Niechaj wszystkie narody “znają”, że Polacy nie głupi i swoją religię mają. Mieli, ale nie mają.

Dla słowiańskiego Polaka nie powinno być żadnego “Bożego Narodzenia”, bo nikt nie wie i nie będzie wiedział, kiedy właściwie urodził się Jezus Chrystus (jeżeli się w ogóle urodził, a nie jest tylko zwykłą fikcją literacką, stworzoną przez religijnych bajarzy, którzy napisali tzw. Ewangelie). Z pewnością nie w okresie przesilenia zimowego, bo “Boże Narodzenie” to między innymi prastare święto pogańskie Mitry, perskiego boga słońca, który nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem. A poza tym, “Syn Boży” to nie fakt historyczny, a ulubiona metafora starożytnych Egipcjan, Greków i Żydów. Według Antoniego Wacyka z Zadrugi, dla wierzącego Polaka święto przesilenia zimowego to “Szczodre Gody”, a nie “Boże Narodzenie”. I nie “Wielkanoc”, a “Gody Jaru”.

Czas powrócić do słowiańskich świąt, czas przywrócić czar i urok chyba najradośniejszego święta Słowian: święta przesilenia letniego, kiedy na wzgórzach paliły się znicze, a wchodzący w życie dorosłe Słowianie i Słowianki mogli cieszyć się spontanicznym seksem, nieokiełznanym jeszcze i nieobarczonym piętnem grzechu przez chrześcijańską pogardę dla erotyki ludzkiej, i przez chrześcijańską perwersję promowania “czystości” i dziewictwa. To nasze święto Kupały, którego żaden religijny najeźdźca z Palestyny żydowskiej, Watykanu, czy Azji, nam, Słowianom, nigdy nie odbierze. To święto kąpieli w świętych jeziorach i rzekach, w świetle księżyca i płonącego ognia.

Nikt nie był w stanie wytępić i chyba nigdy nie wytępi tak słowiańskich obyczajów, jak topienie Marzanny, oblewanie się wodą, malowanie i dzielenie się jajkiem wielkanocnym. Oczywiście, skatoliczony, niedokształcony polakatolik, chętnie uczestniczący w tych bardzo atrakcyjnych obrzędach i praktykach słowiańskich, nie zdaje sobie w ogóle sprawy z ich słowiańsko-pogańskiego znaczenia. Bo to pazerne chrześcijaństwo wszystko, co mu nie pasuje, albo niszczy, albo przywłaszcza sobie jako swoje własne. I tak zabrano wielki dzień powrotu nieśmiertelnego słońca dla bożka Jezusa i nazwano go “Bożym Narodzeniem”. I tak to powstały “Matki Boskie” śnieżne, siewne i zielne, częstochowskie i inne takie dziwactwa polakatolickie. I tak zabrano pogańskie na całym świecie, czyli u nas słowiańskie, jesienne święto plonów w okresie zrównania dnia z nocą. Cóż za podstępnym plagiatem jest chrześcijaństwo w ogóle, a katolicyzm w szczególności! Mieczem i ogniem; fałszem i plagiatem tak zdobywała świat ta antysłowiańska i antypogańska krucjata.

W słowiańskiej Polsce będzie miejsce i dla agnostyka, i ateisty polskiego, bo religia w naszym nowoczesnym pojęciu słowiańskim, to głównie tożsamość kulturowa i językowa, a nie koniecznie wiara w bogów, gusła i zabobony. Nie musisz modlić się do Świętowita i składać mu ofiary. Ale możesz, jako Słowianin, uczestniczyć w świętach, które symbolizują kulturę Twoich przodków – a nie kulturę obcych biedaków i prostaków, jakiś Galatów, jakiś Efezów, Filipensów, Kolesensów, tudzież jakiś Tesalonicensów.

I tu osobista dygresja: czy można sobie wyobrazić coś bardziej tragikomicznego niż obecny rytuał katolickiego pogrzebu w Polsce, podczas którego polakatolicki kapłan żydowskiej religii czyta z jakiejś żydowskiej “święte księgi” fragmenty listu jakiegoś Żyda do jakiś Żydów w jakiejś żydowskiej wsi? Tak, jak to miało miejsce podczas pogrzebu mojego biednego ojca w Starachowicach? Podczas całej tej druzgocącej dla mnie psychicznie ceremonii, nie padło ani jedno słowo o moim ojcu. Były natomiast cytaty z tego żydowskiego listu, które nie miały nic wspólnego ani z Polską ani z polskością ani, co było dla mnie szczególnie przykre, z moim ojcem. W Stanach Zjednoczonych, które tez są w większości chrześcijańskie jest przynajmniej bardzo sensowny zwyczaj, który polega na tym, że na pogrzebie każdy z obecnych ma prawo powiedzieć coś miłego, coś szczególnego, o umarłym. Ale w skatoliczonej Polsce, skatoliczony kapłan klepie cytaty z żydowskich ksiąg i niecierpliwie czeka na koniec ceremonii. Rola rodziny i przyjaciół zmarłego ogranicza się do wysłuchiwania pustych frazesów wygłaszanych przez katolickiego kapłana i do płacenia za to gadanie.

W słowiańskiej Polsce będzie miejsce dla polakatolików, ale tylko jako mniejszości religijnej, tak samo jak teraz jest miejsce dla polskich muzułmanów, buddystów, czy innych takich, którzy reprezentują alb margines, albo ślepy zaułek życia kulturowego w Polsce. Taka jest tolerancja słowiańska z e aberracje kulturowe i religijne są akceptowane, tak jak natura toleruje najróżniejsze dziwactwa ewolucji biologicznej. I to jest nasza tradycyjna słowiańska gościnność i tolerancja. I to jest powód, dla którego słowiańscy Polacy pokojowo współistnieli z innym ludami i wyznaniami. “Gość w dom, Bóg w dom”.

Wydawałoby się, ze skoro sowiecki komunizm w końcu upadł, to Polacy wreszcie zapragną prawdziwej wolności i demokracji. Ale stało się już jasne, Że chociaż Polska należy teraz raz do Strefy tzw. wolnego rynku, to duchowo jest ciągle w niewoli katolickiej. Może zbyt długo byliśmy ofiarami cudzych ideologii: katolicyzmu, socjalizmu i komunizmu. Teraz jednak, po raz pierwszy od czasu prasłowiańskiej Polski, my słowiańscy Polacy mamy unikalną szansę po ponad 1000 lat, być wreszcie duchowo wolni, odrzucić obce ideologie i religie, i powrócić do naszych korzeni kulturowych.

Nie wolno nam bać się tej wolności i nie możemy już więcej być ani religijnymi niewolnikami Watykanu, ani politycznymi wasalami Białego Domu, Moskwy, czy Brukseli. Ci, którzy chcą popierać imperialistyczne ambicje USA, niech robią to prywatnie, na własny koszt. Ci, którzy nie mogą przestać modlić się do Karola z Wadowic, Jezusa z Nazaretu, Szawła z Tarsu, “Dziewicy” ze wsi żydowskiej i setki innych bożków, i świętych katolickich, niech sobie wyjadą do Watykanu i do tzw. “Świętej Ziemi”. My mamy własną Świętą Polską Ziemię.

Po co im słowiańska Polska?

Wynocha z naszych gajów dębowych!
źródło: http://slowianie.org.pl/



Słowianie – ogół ludności posługującej się językami słowiańskimi o wspólnych źródłach kulturowych, pochodzeniu, podobnych zwyczajach, obrzędach i wierzeniach. Stanowią najliczniejszą indoeuropejską grupę ludnościową w Europie. Zamieszkująca wschodnią, środkową oraz południową część tego kontynentu a także północną część Azji.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności