2544__2393__DSCN3806.jpg
-
! Odgłosy natury -
~ książki -
◄MAŁŻEŃSTWO W DZUNGLI -
1.HISTORIA POLSKI.SLOWIANIE -
2012 -
2013 -
Andrzej Poniedzielski - Live 2015 CD -
Artur Boratczuk -
arturborat -
Atlas grzybów -
Bajki- Umer , Mann -
BYŁ SOBIE LAS -
CD 1 jaki to ptak -
CD 2 jaki to ptak -
Dr. Andrzej Kruszewicz -
Enerlich Katarzyna -
Ernst Wiechert - Lasy i ludzie -
Frog Chorus -
GAWĘDY.O.PTAKACH.dr.Kruszewicz -
Kabaret Starszych Panów - spektakle -
Kurs fotografowania -
Las Story -
legendy, podania, baśnie, wierzenia, mity -
Leszek Korzeniecki - Świat Odlotów -
Leszek Korzeniecki - Zbawienna decyzja -
Łukasz Łuczaj -
Magia Drzew -
O FOTOGRAFOWANIU -
Odgłosy natury -
Odgłosy Natury(1) -
ORNITOLOGIA I ŚPIEW PTAKÓW -
PRZEPISY -
Przyroda Polski -
Ptaki -
PTAKI -
Ray Mears -
Ray Mears World of Survival -
Rok myśliwego (1966) -
sezon 1 -
sezon 2 -
Shelby, człowiek z bagien -
Smaczna Kuchnia, czyli filmy o Jedzeniu -
Sowy Europy -
Szkoła Fotografowania -
TAI CHI -
Uwiecznione chwile Marii Larsson (Lektor) -
Wielkie Łowy Włodzimierza Puchalskiego -
YERBA MATE -
Zielarstwo -
Znaki w lesie
W ostatni weekend razem ze znajomymi wybrałem się nad Atlantyk pod namiot. Decyzja dość spontaniczna, a że znalazł się wolny czas to nie zastanawiałem się długo. Zwłaszcza, że pod namiotem nie spałem kilka dobrych lat. Miejsce fajne, blisko do Oceanu, zielono, las, cisza, spokój. Postanowiłem wykorzystać to efektywnie.
Pierwszą noc spałem w namiocie. w drugą postanowiłem pójść na całość i położyłem się na hamaku. Zawsze chciałem spać na hamaku całą noc. Niesamowite uczucie, gdy człowiek leżąc, wpatruje się w drzewa, słyszy każdy szmer, śpiew chrząszczy, czuje powiem wiatru i zapach lasu a nad ranem jest budzony przez promienie słońca.
Co więcej? wyszalałem się na plaży. Mimo, że był zakaz kąpieli ze względy na rekiny chwile popływałem w oceanie, pobiegałem po plaży, poćwiczyłem :) a wracając zgubiłem się i trafiłem do namiotu zupełnie przypadkowo inną drogą.
Żyłem po prostu razem z przyrodą i każda czynność, którą wykonywałem była związana z naturą. Dzięki temu wprowadziłem się w taki fajny stan wewnętrznego spokoju. Nic mnie nie bolało, niczego nie potrzebowałem, czułem się po prostu taki lekki : ) W czasie gdy znajomi walczyli z rozstawieniem namiotu, denerwowali się uszkodzonym materacem, na drugi dzień kłócili się o której godzinie idą na ryby i co zjeść na obiad ja siedziałem spokojnie i słuchałem śpiewu ptaków, bo było mi obojętne gdzie będę spał, na czym będę spał, o której pójdę na ryby i co zjeść na obiad. Wszystko było dla mnie dobre. Gdy już poszliśmy na obiad, usiedli i długo zastanawiali się co zjeść a ja podjąłem decyzję w ciągu 5 sekund. Po co się zastanawiać nad takimi rzeczami?
Znalazłem taki swój wewnętrzny spokój. Naprawdę super żyło się tak bliżej natury, czuje, że naprawdę odpocząłem. Wróciłem pełen energii i tego spokoju, który zdobyłem w lesie, oceanie, jeziorze. Co można jeszcze zrobić, aby pobyć bliżej natury? : )
1. Spij pod gołym niebem. Usypiając posłuchaj otaczającego Cię świata i zachwyć się!
2. Wykąp się w jeziorze lub morzu. Poczuj piasek na dnie, smak słonej wody.
3. Pochodź na boso po plaży lub trawie.
4. Zacznij robić zdjęcia w lasie lub na łące. Wyostrz zmysł patrzenia
5. Posłuchaj śpiewu ptaków. Wyostrz zmysł słuchu
6. Zjedz sałatką warzywną. Wyostrz zmysł smaku
7. lub owoce prosto z drzewa : )
8. Poleż na zielonej trawie. Zrelaksuj się!
9. Pobiegaj po łące. Bądź przy tym szczęśliwy i zadowolony.
10. Tańcz w deszczu : )
11. Pooglądaj tęcze.
12. Ułóż napis z muszelek na plaży. Pozytywny
13. Popatrz w gwiazdy.
14. Popatrz w chmury.
15. Znajdź jedną mrówkę, biedronkę lub inne małe stworzonko i obserwuj przez dłuższy czas jego życie.