-
8639 -
1520 -
18392 -
3514
32695 plików
277,47 GB
MĘŻCZYZNA!
Wiesz czemu?
Bo ma piersi bez mleka, ptaszka bez skrzydełek, jajka bez skorupek no i worki bez pieniędzy!
80%kobiet już nie wychodzi za mąż bo zrozumiało, że dla 60 gram kiełbasy nie opłaca się brać całego wieprza do domu!
Spotykają się koledzy po latach. W barze oparci o kontuar drinkują solidnie.
W pewnym momencie wchodzą dwie piękne kobiety: blondynka i brunetka. Jeden z nich mówi:
- Zobacz mój przyjacielu, ta blondynka to moja kochanka, a brunetka to moja żona.
Przyjaciel z zapitymi oczyma mówi:
- A u mnie jest dokładnie odwrotnie...
Sędzia na rozprawie rozwodowej:
- Postanowiłem przyznać pańskiej żonie 2 tys. zł miesięcznie.
- Świetnie, Wysoki Sądzie! - odpowiada mąż. - Ja też od czasu do czasu dorzucę jej parę złotych od siebie.
- Gdzie byłeś całą noc? - pyta żona.
- Na rybach.
- Złapałeś coś?
- Mam nadzieję, że nie... - wzdrygnął się mąż.
Mąż przyłapuje żonę z kochankiem w łóżku.
- Co tu się dzieje?!? Kim pan, do diabła, jest?!?
- Mąż ma rację - mówi kobieta - jak się pan właściwie nazywa?
Żona do męża:
- Idź kupić bułki.
- Ile mam kupić?
- No nie wiem, tyle kup, żeby starczyło na kolację i śniadanie.
Mąż zirytowanym głosem:
- Jak kupię za mało, albo za dużo, to znów będzie awantura, powiedz, ile mam kupić?!
Żona (z zalotnym spojrzeniem):
- Kup tyle bułek, ile razy się wczoraj kochaliśmy.
Mąż poszedł do sklepu, staje przed ekspedientką i mówi:
- Poproszę siedem bułek ....albo nie. Pięć bułek, loda i kakao.
Trzy fazy otyłości męskiej:
a) nie widać, jak wisi
b) nie widać, jak stoi
c) nie widać kto ciągnie
Facet miał dostać wypłatę. W dzień w którym ją dostał poszedł to oblać jak zwykle bywa przepił ją cała,
przychodzi do domu ledwo trzyma się na nogach i żona czeka już w drzwiach:
- Gdzie wypłata?!
- Przepiłem ale kochanie przyniosłem Ci słonia.
Wyciąga puste kieszenie na zewnątrz i mówi:
- Tu są uszy, a trąbę wyciągnij sobie sama...
Chłop pyta żonę:
- Maryśka! Cemu ty nie ksycys "ło jezu" jak ci wkładam
- A cemu mom ksyceć?
- Bo baby tak ksycom.
- Aha! A włożyłeś już?
- I to dawno!
- Ło jezu!
Idealny mąż to taki, który zastając żonę baraszkującą w łóżku z kochankiem powie:
- Wy dokończcie, a ja idę zaparzyć kawę.
Idealny kochanek to taki, który w tej sytuacji potrafi dokończyć.
Na wykładzie dla pograniczników wykładowca nawija:
- Jeśli was ugryzie wąż, trzeba wyssać jad z rany.
Wstaje jeden z żołnierzy:
- A jeśli ugryzie mnie w fiuta?
- To się dowiecie, kto jest waszym najlepszym przyjacielem...
Przyjechał dziadek ze wsi i rodzina wysłała go do teatru:
- No i jak, podobało się dziadkowi w teatrze?
- Bardzo! A najbardziej na końcu, kiedy rozdawali płaszcze! Wziąłem trzy...
Córeczka budzi sie o trzeciej w nocy i mówi:
- Mamo, opowiedz mi bajkę.
- Zaraz wróci tatuś i opowie nam obu...
W środku nocy mąż zrywa się z łoża i przestępując z nogi na nogę trzyma się za krocze.
Zaspana żona pyta się go:
- Co ci się stało?
- Aaaaa... bo nagle mi się baby zachciało.
Żona roskosznie się przeciąga i mówi:
- To zapraszam.....
Mąż na to:
- Eeee niee.... rozchodzę to.
Chłopak z miasta ożenił się z dziewczyną ze wsi, lecz bardzo wstydził się jej wiejskiej wymowy.
Postanowił wysłać ją do Ameryki, aby tam nabyła manier, a przede wszystkim nauczyła się po "miejsku" mówić.
Po kilku tygodniach dziewczyna wraca. Wychodzi z samolotu i woła do męża:
- Heloł bejbi! Heloł bejbi!
- O, proszę, jak ładnie! - myśli mąż.
A ona krzyczy dalej:
- Jużem jezd nazad!
Mąż mówi do żony:
- Kochanie, wymyśliłem nową pozycję!
- Jaką? – pyta żona
- Plecami do pleców!
- Przecież w ten sposób niczego nie zrobimy!?
- Ależ zrobimy, zaprosiłem sąsiadów!
Po nocy poślubnej żona mówi do męża:
- Teraz to ja będę chodziła do barów z kolegami, piła piwo, non-stop balowała,
a ty zaczniesz gotować obiady, prać, prasować i zajmować się całym
domem! A jak nie to nie chcę cię więcej widzieć na oczy!
...i nie widziała go jeden dzień, drugi, trzeci dzień, a po czwartym opuchlizna zeszła...
Facet kupił sobie fajny duży telewizor, przyniósł do domu, żona patrzy, a na pudle sporo jakichś znaczków informacyjnych.
- Kochanie co oznacza ta szklanka na opakowaniu? - pyta żona.
- To znaczy, że zakup trzeba opić.
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB