Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Dobronocka 2010.09.13.zip

omilka2 / Dobronocka / ulubione dobronocki / Dobronocka 2010.09.13.zip
Download: Dobronocka 2010.09.13.zip

159,08 MB

0.0 / 5 (0 głosów)
Jak znaleźć własną drabinę i ustawić ją pod właściwą ścianą

obrazek

Pniemy się po szczeblach kariery, zmieniamy status społeczny, obrastamy w przyzwyczajenia, nawyki, rzeczy i osoby, wreszcie możemy piąć się, by rozszfrować, poznać siebie. W końcu mamy własną drabinę, którą przystawiamy tam, gdzie chcemy. Zdarza się jednak, że drabina stoi nie tam, gdzie trzeba albo, że to nie ta drabina i nie ta ściana. Co wtedy robić? Jak znaleźć właściwą drabinę i ścianę dla naszych poszukiwań? Zapraszam do rozmowy z Robertem Fryczkowskim, trenerem biznesu, tuż po północy.

Zapraszam. Grażyna Dobroń

Czas trwania: 116 min
Format: mp3, 192 kbps, stereo

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Odkrywanie właśnej osobowości
Przekuć depresję w pasję
Wojtek Walicki
- Trzeba pielęgnować swoje pasje, trzeba dbać o siebie i trzeba nauczyć się rozpoznawać swoje emocje - powiedział Wojtek Walicki, kowal, który chorował na depresję. Były szef Klubu Riviera-Remont, z wykształcenia elektronik, z zamiłowania kowal artystyczny - Wojtek Walicki - zechciał podzielić się ze słuchaczami Trójki swoim doświadczeniem depresji i psychoterapii. Kiedyś piął się po szczeblach kariery w międzynarodowej korporacji. Przygotował wielki przetarg, nad którym pracował z zespołem wiele miesięcy, lecz inwestor zdecydował się przenieść biznes do innego kraju. Po tym wydarzeniu jego życie zaczęło się zmieniać. – Okazało się, że dzieją się ze mną dziwne rzeczy, chudnę, nie mogę spać, nie cieszy mnie nic – powiedział w programie "Dobronocka". Przeszedł bezobjawowe zapalenie płuc, chorobę wrzodową żołądka. Objawy somatyczne trwały już prawie dwa lata, a lekarze nie potrafili postawić diagnozy. Kiedyś znalazł artykuł o depresji, w którym było wymienionych 10 objawów. U siebie rozpoznał 9 z nich. Z tą "własnoręczną" diagnozą udał się do lekarza ogólnego, następnie do psychiatry. Zaczął brać leki, które pomogły mu pozbyć się objawów depresji. Z właściwą chorobą musiał rozprawić się w trakcie długiej terapii indywidualnej. W pracy nikt nie wiedział. Jak podkreślił Wojtek, w korporacjach nie choruje się na depresję. Dopiero gdy zaczął wykorzystywać zwolnienia, przestał być atrakcyjnym pracownikiem. Wojtek podkreślił, że odkąd rozpoznał chorobę, w jego życiu zaczęły się dziać dobre rzeczy, spotykał dobrych ludzi. Udało mu się wrócić do dzieciństwa, przypomnieć sobie dawne pasje, hobby. W ten sposób Wojtek stał się kowalem artystycznym. - Teraz udaje mi się przekuć cierpienie na działania twórcze - podsumował. A jak reagowała jego rodzina? Jaką rolę pełnią uczucia w procesie zdrowienia? I czy depresja jest chorobą, którą można faktycznie wyleczyć? Wojtek Walicki z wielkim spokojem opowiada o najtrudniejszych, ale i najpiękniejszych momentach swojego życia. Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy. Czas trwania: 116 min Format: mp3, 192 kbps, stereo
Miejsca z duszą
Edi Pyrek
Każdy z nas ma miejsca magiczne. Może to być wieś, do której jeździliśmy w dzieciństwie na wakacje, albo zakątek w którym jesteśmy pierwszy raz, ale czujemy, jakbyśmy byli tam wcześniej. Dla Ediego Pyrka, terapeuty, podróżnika, autora książek i filmów dokumentalnych, takim regionem z duszą jest Irlandia. Szczególnie podoba mu się to, że ludzie tam akceptują istnienie innych światów. - Jak mówiłem, że szukam elfów, to nie było telefonów do szpitala psychiatrycznego i szukania kaftanu - wspominał gość "Dobronocki". Trafił też do pubu, w którym raz w miesiącu spotykają się czarownice. - Jakbym w Polsce przyszedł do jakiejś knajpy i zaczął się pytać, kiedy spotkam czarownice, to pewnie by mnie pogonili, a tam w normalny sposób odpowiadali: nie w tym tygodniu nie ma, będą w przyszłym - mówił Edi Pyrek. Borowice, koło Szklarskiej Poręby są miejscem magicznym dla Grażyny Dobroń, autorki "Dobronocki". - Mieszka tam sporo artystów, odbywa się Festiwal Piosenki Poetyckiej "Gitarą i piórem", rosną stare, ponad 100-letnie buki - zachwalała dziennikarka. Innym miejscem, które wywarło na Grażynie Dobroń niezatarte wrażenie jest katedra Notre Dame w Paryżu. - Ja tam doznałam zupełnie nadprzyrodzonych sytuacji - wspominała. Na dziennikarce największego wrażenie wywarła nie XIV-wieczna pieta, tylko figurka Matki Boskiej w jednej z naw. - Właśnie tam się zaczęło: łzy same płynęły, a potem przez cały czas pobytu w tym kraju się działy rzeczy niewyobrażalne. Czułam, jakbym tam kiedyś mieszkała, kiedyś była - powiedziała dziennikarka. Czas trwania: 114 min Format: mp3, 192 kbps, stereo
Pech i szczęście
Tomek Jamroziak
Życie jest niesprawiedliwe, prześladuje mnie pech. Czy to tylko przypadek? Czy pesymistyczne pojmowanie świata jest uzasadnione obiektywnie, czy to tylko nasze subiektywne wyobrażenie? Czemu służą przesądy i myślenie magiczne? Czy pechowcy mogą zostać szczęściarzami? Wokół pechowców i szczęściarzy "pokręcimy" się przez dwie godziny z nadzieją na inspirację do zmiany, oczywiście w stronę szczęścia. Zapraszam na spotkanie z Tomkiem Jamroziakiem, tuż po północy. Grażyna Dobroń Czas trwania: 114 min Format: mp3, 192 kbps, stereo
Najpiękniejszy prezent w życiu
Agnieszka Staroń
Prezenty mogą zmienić nasz sposób myślenia i podejście do życia. Przypominają nam chwile, które chcemy zachować w pamięci i pomagają przetrwać zły czas. Agnieszka Staroń, psycholog biznesu, wspomniała, że jeden z jej znajomych przywiózł żonie w prezencie drewniane drzwi z gajówki, w której się wcześniej poznali. Żeby to zrobić, przejechał samochodem w obie strony 600 kilometrów. Prezent to nie tylko dobre perfumy, szal czy skarpety. To także nasza rodzina i przyjaciele, na których możemy liczyć trudnych chwilach. Czasami nietypowe prezenty mogą odmienić nasze życie. Gość „Dobronocki” wspomniała, że w trudnych dla niej momentach, bliscy w prezencie zawsze organizowali jej dalekie wyjazdy. Przed laty mama zafundowała jej podróż autostopem do Grecji. – Nagle okazywało się, że wcale nie jest tak źle. Mam na kogo liczyć i z tego dołu można się wybrać na słoneczną górkę – powiedziała. Jak przyznała ze śmiechem, prezentem życia jest mieszkanie, w którym obecnie mieszka. Ten prezent musiała jednak zrobić sobie sama… Jak mówiła Agnieszka Staroń, ważne, abyśmy nauczyli się przyjmować prezenty. Nawet jeśli nam się nie podobają, trzeba za niego podziękować i udać, że się nim cieszymy. Czas trwania: 116 min Format: mp3, 192 kbps, stereo
Jak blisko nam do siebie
Joanna Laprus-Mikulska
Zygmunt Freud przed śmiercią napisał w liście do przyjaciela, że ludzie nie potrafią żyć bez kłamstw. Kłamstwa są przepyszne, słodkie, a życie w prawdzie nie jest wygodne. Czym jest życie w prawdzie? Dlaczego bliskość wywołuje w nas strach? Czy lepiej być prawdziwym i być osobno, czy być nieprawdziwym razem? Czym jest miłość do siebie i drugiego człowieka? Zapraszam do rozmowy z Joanną Laprus-Mikulską, miłośniczką życia i literatury, tuż po północy. Grażyna Dobroń Czas trwania: 99 min Format: mp3, 96 kbps, mono
Szczęśliwe związki
Wojciech WareckiMarek Warecki
Ja biorę Ciebie za żonę i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to że Cię nie opuszczę, aż do śmierci - oto fragment przysięgi małżeńskiej. Przysięgi, jak pokazują dane, składanej coraz rzadziej. Powodów takiego stanu rzeczy jest wiele. Wśród nich również to, że coraz więcej ludzi wątpi w sens tych słów bądź wie, że życie razem przez całe życie jest niemożliwe, a jeśli teoretycznie jest, to w praktyce bardzo trudne do zrealizowania. Jeśli zatem tak mocno analizuje się te słowa, jeśli w sposób racjonalny podchodzi się do tej przysięgi to może warto zastanowić się nad tym jaki powinien być nasz partner. Jakie cechy powinien posiadać aby udało się wspólnie żyć. Wokół tego zagadnienia będzie odbywać się dzisiejsza Dobronocka. Zapraszam do dyskusji, gośćmi będą Wojciech Warecki i Marek Warecki, psychologowie. Zapraszam, Dariusz Bugalski. Czas trwania: 116 min Format: mp3, 192 kbps, stereo
Niechęć do bliźniego
Piotr Mosak
Jesteśmy pełni pozytywnych uczuć - w każdym razie zabiegamy o nie - ale czasem zdarza się, że drugi człowiek, czy zgoła grupa ludzi, tak nas zirytuje, zrani, skrzywdzi, albo jedynie wystraszy, że zaczynamy mieć na jego/ich temat uczucia zgoła niepozytywne. Niechęć, żal, pretensja, no i największa z nich wszystkich: nienawiść. Czy jesteśmy w stanie sobie z nimi poradzić? I jak właściwie: tłumiąc je w sobie? Wyrażając w bezpiecznej formie (ale co to znaczy...)? Czy też, jak mawiają psychologowie, przepracowując je? Jak się do tego zabrać? O negatywnych uczuciach i metodach na ich zneutralizowanie - czyli w gruncie rzeczy o tym, jak pozbyć się psychicznych toksyn - będziemy dziś rozmawiać z psychologiem, Piotrem Mosakiem. Zapraszam - Jerzy Sosnowski. Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Instrument zwany człowiekiem
Wojciech ZacharekBlanka Łyszkowska
Umysł działa na najwyższych obrotach, ciało pracuje godzinami bez przerwy, a emocje i potrzeby… schowane w kącie. Po jakimś czasie zaczynamy się rozstrajać. Ciekawe życie, dobra praca, rodzina, sukces. Dlaczego nawet w tak komfortowej sytuacji szwankuje nam zdrowie, rozsypujemy się emocjonalnie, przestajemy sobie dawać radę? Goście „Dobronocki”, Wojciech Zacharek, filozof i psycholog społeczny oraz tłumaczka Blanka Łyszkowska, opowiadają o swoich kryzysach, relacji małżeńskiej i buncie ciał. Pierwsze dziecko urodziło się, gdy Blanka miała 24 lata. Wkrótce potem skończyła studia, dostała pierwszą pracę, a wraz z nią stres, brak snu. – To była ogromna presja, by realizować założony program idealnego rozwoju osobistego, czyli: kariera, udana rodzina i dobrobyt - podkreśla tłumaczka, mama dwójki dzieci. Pracowała po 12 godzin, dzieckiem zajmowało się kolejno 7 opiekunek. Druga ciąża była niespodziewana i początkowo Blanka zareagowała negatywnie, gdyż na krótko przedtem podjęła nową ambitną pracę. Wtedy, jak obydwoje z Wojtkiem wspominają, zaczęły dziać się rzeczy złe zarówno, jeśli chodzi o jej zdrowie, jak i ich wzajemną relację. - Jest w Polsce taki stereotyp, że kobieta ma na wszystko mieć siłę, a jeśli jej nie ma, to jest jej wina – podkreśla Blanka. Nie wolno jednak dać się zwieść opinii, że jako kobiety sprawdzimy się tylko wtedy, gdy zadowolimy wszystkich i wieczorem padniemy wyczerpane nie poświęciwszy sobie samym ani chwilki. A mężczyźni? Wojtek osiem razy próbował odnaleźć się w korporacyjnych strukturach. Dziwił się, że nie odnosi spodziewanego sukcesu, bo czuł, że stać go na więcej. – Firma, korporacja wykorzystuje nasze kompetencje tylko w takiej części, w jakiej potrzebuje – powiedział. Jest to ściana, o którą rozbijają się młodzi ludzie, mający nadzieję, że praca będzie miejscem ich rozwoju. – W tym momencie są dwa wyjścia: skończyć się w tym miejscu pracy, brnąć we wrzody, depresję, choroby, albo odkryć, że nie o to nam chodziło i spróbować realizować się w inny sposób. Dlatego właśnie Wojtek i Blanka postanowili zacząć pracę na własnych zasadach, tak, by móc żyć w zgodzie z samymi sobą. Blanka mówi, że pierwszy krok, to zadać sobie pytanie: „Czego ja na pewno NIE mogę robić?”. Warto posłuchać swojego ciała, serca i postarać się zgodnie z nimi planować pracę i czas wolny oraz angażować się w relacje. A jeśli trzeba – skorzystajmy z pomocy specjalistów. Dlaczego w małżeństwie nie wszystko da się zrobić razem? Czy trzeba rezygnować z siebie, by móc dać coś innym? Dlaczego perfekcjonizm nam szkodzi i w jaki sposób słuchać swoich potrzeb? Dowiecie się Państwo z rozmowy z naszymi gośćmi. Czas trwania: 116 min Format: mp3, 192 kbps, stereo
Mózg głupi nie jest, ale oszukać się da… wyobrażeniom
Tomek Jamroziak
Gdy za oknem plucha, zawieja i spadek nastroju, wróć wspomnieniami do miłych wydarzeń lub je sobie wyobraź. Twój mózg podąży za myślą i przywoła dobre samopoczucie. Poniedziałki są trudne nawet latem, gdy świeci słońce. A zimą początek tygodnia bywa wręcz nie do zniesienia. Chlapa, mróz, śnieg i niekorzystny biomet, a co za tym idzie – spadek nastroju. Czy już nic się nie da z tym zrobić? - Ciekawą ideą jest to, by zastanowić się na ile my sami odpowiadamy za swój nastrój, a na ile odpowiada za niego to, co dzieje się dookoła – twierdzi Tomek Jamroziak, psycholog. Naukowcy przekonują, że każda emocja, w tym dobry nastrój, jest kodowana w umyśle. Wystarczy je przywołać, a dopamina, czyli związek odpowiedzialny w naszym ciele za emocje, zostanie uwolniona przez układ nerwowy i samopoczucie zmieni się na lepsze. Zdaniem gościa „Dobronocki” nie chodzi tu o oszukiwanie siebie, ale o sięgnięcie do wspomnień jak do spiżarni i wydobycie z nich dobrego nastroju, którego zimą potrzebujemy. – Jeżeli koncentrujemy się tylko na złych rzeczach, nasz mózg będzie podążał z myśleniem, za tymi właśnie rzeczami – wyjaśnił psycholog. Odwołał się też do badań, które dowodzą, że człowiek reaguje bardzo podobnie na wyobrażenia, jak na to, co się wydarzyło w rzeczywistości. Dlatego właśnie wyobrażenia mają zdolność zmiany naszego samopoczucia. Zdaniem psychologa, wyobrażanie sobie, jest zupełnie wyjątkową umiejętnością człowieka. – Gdyby nie nasz mózg, gdyby nie to, że potrafimy sobie wyobrazić jakiś rezultat, a nawet poczuć się, jak byśmy już go osiągnęli, nie moglibyśmy się rozwijać cywilizacyjnie – podkreślił. No, bo skąd pomysł zabierania maskotek na egzamin? Albo, po co w ogóle robić zdjęcia czy zabierać coś na pamiątkę z miejsca, gdzie nam było dobrze? Człowiek potrzebuje przywoływać sobie dobre wspomnienia i skojarzenia, tak działa mózg. Odpowiadając na zarzuty potencjalnych krytyków, którzy stwierdzą, iż lepiej naprawdę żyć niż to życie sobie roić, Jamroziak stwierdził, że mózgu nie można wyłączyć. Można jednak pokierować wyobrażeniami i wybrać te przyjemne, a nie dręczyć się negatywnymi. A to wszystko zgodnie z łańcuszkiem: myśl kreuje obraz, obraz kreuje emocje, a emocje kreują zachowanie. To, jak się zachowujemy, jak reagujemy, jak się czujemy, może zależeć od nas. Jakie elementy pomagają nam przywołać wspomnienia? Jak wytłumaczyć déja vu i czy w ogóle trzeba poprawiać sobie humor? Czas trwania: 113 min Format: mp3, 192 kbps, stereo
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności