Był czas, że co niedziela siadałem i coś zawsze ukręciłem. Projektów mam dużo więcej. Dobra karta dźwiękowa i kilkadziesiąt godzin na Cakewalku. Rysuje muzykę mając jakieś zielone pojęcie o muzykologii.
Dużo też mi dało oglądanie pod Cakewalkiem plików Midi klasyki fortepianowej. Jak wiele też zależy od poznania filozofii, techniki gry na różnych instrumentach.