Basilisk - Kouga Ninpou Chou HD (2005r.) - odc. 24 (wgrane napisy Pl)

Edo, rok 1614. Były szogun, Tokugawa Leyasu, musi wyznaczyć swojego następcę spośród dwóch synów Hidetady. Zwłaszcza że zamek w Edo podzielił się na dwie frakcje: jedna wspiera Takechiyo, a druga jego młodszego brata - Kunichiyo. By rozwiązać problem, Leyasu organizuje śmiertelne zawody między dwoma klanami ninja, które są wrogami od 400 lat: Kouga i Iga. Pokój między rodami jest tylko oficjalny. Śmiertelną rozgrywkę wygra ten klan, który wybije jako pierwszy zabójczą dziesiątkę przeciwników, tym samym zapewniając tytuł szoguna jednemu z dwóch pretendentów. Kouga stają po stronie Kunichiyo, zaś Iga opowiadają się za Takechiyo. Będzie to walka nie tylko na miecze: każdy ninja posiada bowiem nadprzyrodzoną moc, taką jak na przykład wydłużenie rąk na długość kilkudziesięciu metrów, przemiana w żywą kulę, przyzywanie tornada w miejsce walki. Ogen Iga i Danjo Kouga byliby zachwyceni wszczęciem na nowo wojny, gdyby nie ich przeszłość i pewien problem. Wiele lat temu zakochali się w sobie nawzajem. Pragnęli, by skłócone rody się pogodziły - jednak intrygi i nienawiść okazały się silniejsze od ich miłości. A na czym polega obecny problem? Otóż historia się powtarza. Gennosuke - wnuk Danjo, i Oboro - wnuczka Ogen, pokochali się. Ich ślub miał przypieczętować pokój między zwaśnionymi stronami. Jednak w nowej sytuacji nie ma mowy o pokoju. Młodym przyjdzie wielokrotnie wybierać między własnym szczęściem a dobrem klanu. Czy Oboro i Gennosuke zdołają pogodzić skłócone strony? Czy też po raz kolejny nienawiść wygra z miłością? I jak zakończą się śmiertelne zawody? Nienawiść Kouga i Iga – dwóch potężnych rodów ninja – trwa od czterystu lat, a wszystkie próby zawarcia pokoju spełzły na niczym lub zakończyły się jeszcze gorszymi masakrami. Niemniej jednak wydaje się, że niebawem wielowiekowe walki przejdą ostatecznie do historii. Niedługo bowiem ma mieć miejsce ślub spadkobierców obydwu rodów: Gennosuke i Oboro, mający przypieczętować wieczny i trwały pokój. Obydwa klany już czekają na ten moment i wydaje się, że – przynajmniej z grubsza – akceptują ideę pojednania.
Niestety, świat bywa podły. Czasem jeden zwój, zawierający imiona dwudziestu najpotężniejszych wojowników obydwu stron i rozkaz szoguna, nakazujący rodom przystąpienie do wojny, wystarcza, by zburzyć wszystko.

• Pobierz folder
• Zachomikuj folder