Ten folder Chomika zawiera materiały, które mogą być oglądane tylko przez osoby
pełnoletnie.Czy chcesz zobaczyć zawartość tego folderu?
Zaloguj się jeśli masz już konto.
dodatkowe uprawnienia
-
22 -
128 -
3513 -
10836
15758 plików
11,45 GB
Foldery
Najpiękniejszy poemat to ten
napisany piórem wspomnień
i opatrzony okładką naszej pamięci.
To historia którą pisze samo życie.
Istniejemy, póki ktoś o nas pamięta
*🦋*⁀)(⁀*🦋*⁀)(⁀*🦋*⁀)(⁀*🦋*⁀)(⁀*🦋*
wiem, jak mi Polska,Jest droga i mila,
Bom się w polskiej mowie,
Pacierza uczyła.
Bo mnie polskie niwy
Chlebem swym karmiły;
Bo mnie polskiej pieśni,
Skowronki uczyły. I Wiem ja, bo mi o tym,Mama powiadała:
Żem dziecię tej ziemi,Żem jest Polka mała.
Przeżyte chwile nie giną. Nie wiemy nigdy,
kiedy wypłyną z dalekiej przeszłości,
*🦋*⁀)(⁀*🦋*⁀)(⁀*🦋*⁀)(⁀*🦋*⁀)(⁀*🦋*
by nałożyć się na to,
co przeżywamy obecnie.
♣ CHWILA ZATRZYMANA NA WIECZNOŚĆ ♣ wspomnienia na starej fotografii
💕ৡৣ❤️ৡৣৡৣ❤️ৡৣ ❤️ৡৣ ❤️ৡৣ 💕
Gdzie jest dziśiaj ta dziewczyna,z fotografji
z tamtych lat taka
swieża jak wiosna w rozkwicie
zabrał ja czas..porwał ją swiat ,
,na ten bal-co się nazywa .życie
🍁─═◈ৡ💘🌛 💘ৡ◈═─🍁
Pamietacie. Jest czerwcowa noc 1974 r. Za kulisami amfiteatru w OPOLU
stoi z gitarą Pan Janek Pietrzak.
Ma zaśpiewać piosenkę zatytułowaną „
Dziewczyno z PRL-u,
Wierz mi, proszę, jedyna,
Bez ciebie, jak bez celu,
ty przy życiu mnie trzymasz.
Nie ma takiej jak ty
Nie ma takiej pod słońcem.
Nie ma takiej panienki.
.A KONIEC PIOSENKI.
chcę mieć z tobą małe, maciupeńkie Peerelki
TA PIOSEKA ”miała cenzurę ? ALE ZASPIEWAL i jest do diśiaj HAHAHAHA
Z A K O P A N E
Dywan Krokusów na Polanie Chochołowskiej -zawsze zbierałam ich pyłek żöłty do ciasta - Safran-
-
to teraz najdroższa przyprawa na Świecie
❦ Schronisko PTTK na Połoninie Wetlińskiej Najwyżej w Bieszczadach położone schronisko (1232 m), zwane popularnie Chatką Puchatka skuta lodem BAJKOWA ..często tam przebywałam z obozem harcerskim
Bardzo Ci dziękuję za poświęcony mi czas.
Jest mi niezmiennie miło, że udało Ci się do mnie zajrzeć,
zatrzymać się chwilę nad tym, co napisałam. Serdecznie pozdrawiam
napisany piórem wspomnień
i opatrzony okładką naszej pamięci.
To historia którą pisze samo życie.
Istniejemy, póki ktoś o nas pamięta
*🦋*⁀)(⁀*🦋*⁀)(⁀*🦋*⁀)(⁀*🦋*⁀)(⁀*🦋*
wiem, jak mi Polska,Jest droga i mila,
Bom się w polskiej mowie,
Pacierza uczyła.
Bo mnie polskie niwy
Chlebem swym karmiły;
Bo mnie polskiej pieśni,
Skowronki uczyły. I Wiem ja, bo mi o tym,Mama powiadała:
Żem dziecię tej ziemi,Żem jest Polka mała.
Przeżyte chwile nie giną. Nie wiemy nigdy,
kiedy wypłyną z dalekiej przeszłości,
*🦋*⁀)(⁀*🦋*⁀)(⁀*🦋*⁀)(⁀*🦋*⁀)(⁀*🦋*
by nałożyć się na to,
co przeżywamy obecnie.
♣ CHWILA ZATRZYMANA NA WIECZNOŚĆ ♣ wspomnienia na starej fotografii
💕ৡৣ❤️ৡৣৡৣ❤️ৡৣ ❤️ৡৣ ❤️ৡৣ 💕
Gdzie jest dziśiaj ta dziewczyna,z fotografji
z tamtych lat taka
swieża jak wiosna w rozkwicie
zabrał ja czas..porwał ją swiat ,
,na ten bal-co się nazywa .życie
🍁─═◈ৡ💘🌛 💘ৡ◈═─🍁
Pamietacie. Jest czerwcowa noc 1974 r. Za kulisami amfiteatru w OPOLU
stoi z gitarą Pan Janek Pietrzak.
Ma zaśpiewać piosenkę zatytułowaną „
Dziewczyno z PRL-u,
Wierz mi, proszę, jedyna,
Bez ciebie, jak bez celu,
ty przy życiu mnie trzymasz.
Nie ma takiej jak ty
Nie ma takiej pod słońcem.
Nie ma takiej panienki.
.A KONIEC PIOSENKI.
chcę mieć z tobą małe, maciupeńkie Peerelki
TA PIOSEKA ”miała cenzurę ? ALE ZASPIEWAL i jest do diśiaj HAHAHAHA
tu zamieszczam te fragmenty- swoich wyłowionych marzeń..
Spełnione marzenia to szczęście,
a szczęście zawsze jest piękne. Niech się mnoży na naszych oczach...
Lata z rzekami czasu,lecz nie umierają
wpadają do oceanu zapomnienia,
i nie giną bezpowrotnie.
One nadal Żyją i pulsują z falami myśli,
a pod pergaminowymi płatkami powiek, ❤️
zwierciadło pamięci,
więzi twarze miłości i obrazy minionych wydarzeń.
❦ Zawsze będzie w nich coś magicznego ❦ A ta Polskość moja
jest tak wielka i różnorodna jak Polska od Bałtyku doTatr,
jest w mojej duszy w moim sercu na zawsze
❦ Witam ❦
DAWNYCH WSPOMNIEŃ CZAR
tak ,tak nasza Polska to bardzo ciekawy kraj więc
❦ Powspominajmy czas w PRL-u ❦
życie w tamtym systemie oznaczało jednak
czas młodości, do której dziś wracam z sentymentem.
byliśmy wtedy po prostu młodzi i beztroscy.Jedyną i niewątpliwą zaletą
poprzedniego ustroju była po prostu nasza młodość!
Sentymentalna podróż w czasie-
moj pierwszy Citroen1960
❦ Wita ❦ Ciebie ❦
❦ Dziewczyna z PRL-u ❦
podróżuj..
.ze mną i z moimi wspomnieniami,
i wiesz,
z łezką w oku tamte czasy wspominam
Cudowne lata młodości-
warto przelewać wspomnienia na papier, malować na blogu chwile, do których wracamy ze łzami w oczach
W Moich myślach przywołuje świat,
którego już nie ma:)
Cała Polska pamięta
jak budowano ten Pałac .2 maja 1952 - rozpoczęcie budowy.i trwała 1176 dni.a 22 lipca 1955 roku do użytku oddano Pałac Kultury i Nauki w Warszawie. jako "Dar narodu radzieckiego dla Polski,.na wieczną przyjazn hihihi
Pomysłodawcą projektu był dzieduszka Baćko -Józef Stalin.
Pozłacane nożyczki, którymi Cyrankiewicz przeciął wstęgę,
do dziś zachowały się w pałacowych zbiorach.i tak stoi juz przeszlo 60 lat i żadna bomba go nie rozwali no już zaliczony jest jako zabylek.
Do budowy Palacu zużyto 40 miljonöw cegiel i 26 tys.ton stali !!
❦ Śladami Wspomnień dziecka z PRLu❦
❦ W A K A C J E ❦
Już w beciku rodzice mnie zabierali do Augustowa, nad jeziora Mazurskie do namiotu
na wycieczki kajakow ,to była frajda.....takie wiodlam zycie WAGOBONDY..
no i Wczasy Wagonowe kto to dzis pamieta-??Już jako malutka dziewczynka jezdziłam z rodzicami na te wagony Ośrodki wczasów wagonowych powstawały na początku lat 50-tych.
Najpopularniejsze były miejscowości położone nad morzem “ Jastarnia, Mielno, Darłówek, Hel, Ustka,całe wybrzeze! Ośrodki znajdowały się też w Małopolsce (Zakopane , na Mazurach czy na Dolnym Śląsku (Szczawno Zdrój)Koszt wczasów wagonowych był z.Funduszu Wczasów Pracowniczych 
FWP
(narzędzia, które miało szerzyć wśród obywateli poparcie dla socjalizmu co by jednak nie mówić, Fundusz umożliwiał pracownikom spędzenie urlopu z dala od domu za symboliczne pieniądze).
TO dopiero byl pociag -- najcięższy parowóz zbudowany dla PKP z roku 1957 produkcji zakładów Cegielskiego w Poznaniu.hahahaa a dzisiejsze przy minus 10 caly system komputerowy stoi ....Lokomotywa, niemal jak w wierszu Tuwima,
już pod parą, i jazda ps,,a teraz stoi to Ty2-572 w muzeum w Warszawie..... Dla pracowników kolei,no własnie tato był kolejarzem
po wojnie dostał stałą pracę w Wagonöwce,w Opolu-rodziny kolejarzy miały bezpłatne wyjazdy i bilety i tak poznawałam POLSKE
W Socjalizmie w założeniu miało być egalitarnie: wszyscy mieli pracować, podobnie zarabiać oraz wspólnie i jednakowo wypoczywać hihihi .Na wczasy wagonowe, siłą rzeczy wyjeżdżało się razem, tak że nawet jeśli wczasowicze jeszcze nie znali się z pracy, poznawali się w czasie podróży oczywiście pociągiem.i też bezpłatnie,co za wspaniale to było życie
Tabor wczasowy w Świnoujściu.
- są to zwykłe, przystosowane do mieszkania wagony z pociągów osobowych i przerobione z towarowych
żadne naj droższe hotele swiata pózniej nie były tak wspaniałe jak te stare wagony,
wiatr świszczał i gwizdał szparami
Nasza higiena też w jeziorze w lodowatej wodzie i mycie zęböw ! hihihi a WC...w lasku z gazetą "Prawda" w ręku ! ! ?jeśli ktoś miał !?.haha.. bo toaletowego jeszcze nie było , dlatego takie spartanskie życie zachartowało mnie na dalszą przyszłośc..co za luxus przez te wczasy zjechałam całą Polske ,całe wybrzeże Bałtyckie i góry, i tak moja mlodosc wyglądala
Pozdrawiam Wszystkich, którzy poznali i zapamiętali tamte smaki,
mieli szczęście, by wakacje w Wagonach spędzić---Cudowne lata młodości-
.Miłe wspomnienia. Nie wszystko PRLu było złe, bo ludzie umieli być razem,
kochać a nie wykorzystywać, śpiewać radośnie przy ludziach, bawić się do upadłego.
Dziś miło powspominać i Mielno i Kraków
i wszystko i wszystko, co wtedy było nam bliskie WSZYSTKO PŁYNIE,
Za granicą przeszłości zostały nasze lata młodości.
Była miłość i nadzieja,wiatr rozwiał ją
po kniejach. Już nie wrócą lata młodości,
-PIĘKNE TO BYŁO--Tak ten czas szybko ucieka, że nie wiadomo kiedy lokomotywy i pociągi którymi jeździłam wydawało by się nie tak dawno są teraz zabytkami i stanowią atrakcję turystyczną. A wydawało się, że to było wczoraj.
jest co wspominac..okres wakacji w PL to wyjazd miliona dzieci na kolonie-wszystkie szkoły w osrodkach górskich nadmorskich tetniły gwarem dzieciakow ktore radosnie wypoczywały.Ale żeby gdzieś dojechac ?
to najpierw trzeba było dostać się do takiego wakacyjnego letniego pociągu
hihihihi
Na stacji zobaczyłam najpierw oczekujący na moim peronie tłumy ludu, a później wjeżdżający pociąg, zwątpiłam Praktycznie nikt z niego nie wysiadł, rozpoczął się więc beznadziejny szturm ,rozgrywały się prawdziwe boje o to, kto wsiądzie do pociągu.wrecz dantejskie sceny
i pasażerowie, choć stłoczeni jak śledzie w beczce, jakoś się pomieścili,dojazd na miejsce wypoczynku był wielkim wyzwaniem!!!..Tak mama mnie ładowala do pociagu pamietasz ! przez OKNO hahahaha
Tysiace obozów harcerskich gdzie młodzi uczyli sie zaradnosci,gospodarnosci.To była piekna szkoła zycia.to wychowanie nie było takie złe, do dziś zostałam HARCERKĄ..
Jak udawało się bezpiecznie odżywiać grupę dzieciaków bez Lodówek, Detergentów i opieki SANEPID ? ??? Nie pamiętam żadnego przypadku Choroby ani Zatrucia. A menażki i naczynia myliśmy w zimnej wodzie za pomocą piasku, jedynie. OJ TAK Nigdy nie doszło do bójek, nie potrzebna była Opieka Milicji, nikt nie Kradł, zjawisko Agresji było N i e z n a n e , Wszyscy Akceptowali Wojskowy Tryb życia i Dyscyplinę. Żadnych Buntów!
Co z Tego Mam Dziś? hahaha potrafię rąbać drewno i wbijać gwoździe, potrafię czytać mapę i orientować się w terenie,
Nie boję się zimnej wody, nie boję się NOCĄ być w Lesie niczego.
A SWIETOJANSKIE ROBACZKI .CUD Natury
/pająki, szczypawki Żaby i inne zwierzęta to „betka”/, UWIELBIAM-piesze wędrówki /zaliczyłam chyba wszystkie szczyty
Pogórza/GÓRY POLSKIE- MORZE -znam na pamięć,-
lubię Ludzi, Można na Mnie Polegać „Jak na Zawiszy”
JEZIORO TURAWA k/ OPOLA
ღ ♥ ღ
ღ ♥ ღ
Tu BYŁ w Pe. er. elu. nasz wypoczynek,młodośĉ radość, żagiel i woda,mój wolny czas ale jeszce disco nie znane było
jako dziecko spedzalam tam najpiekniejsze chwile z przyjaciołmi piekne miejsce w życiu tego się nie zapomina
Ale Turawa radzi sobie dobrze i zaskakuje turystów
niesamowitym pięknem krajobrazu
i jest doskonałym miejscem do wypoczynku,
tak jak przed laty. Turawa zaprasza !.kiedy to bylo???
hohoho
tu mielismy nasze obozy Harcerskie
pod namiotami. ♥
MISS JEZIOR TURAWSKICH
Spełnione marzenia to szczęście,
a szczęście zawsze jest piękne. Niech się mnoży na naszych oczach...
Lata z rzekami czasu,lecz nie umierają
wpadają do oceanu zapomnienia,
i nie giną bezpowrotnie.
One nadal Żyją i pulsują z falami myśli,
a pod pergaminowymi płatkami powiek, ❤️
zwierciadło pamięci,
więzi twarze miłości i obrazy minionych wydarzeń.
❦ Zawsze będzie w nich coś magicznego ❦ A ta Polskość moja
jest tak wielka i różnorodna jak Polska od Bałtyku doTatr,
jest w mojej duszy w moim sercu na zawsze
❦ Witam ❦
DAWNYCH WSPOMNIEŃ CZAR
tak ,tak nasza Polska to bardzo ciekawy kraj więc
❦ Powspominajmy czas w PRL-u ❦
życie w tamtym systemie oznaczało jednak
czas młodości, do której dziś wracam z sentymentem.
byliśmy wtedy po prostu młodzi i beztroscy.Jedyną i niewątpliwą zaletą
poprzedniego ustroju była po prostu nasza młodość!
Sentymentalna podróż w czasie-
moj pierwszy Citroen1960
❦ Wita ❦ Ciebie ❦
❦ Dziewczyna z PRL-u ❦
podróżuj..
.ze mną i z moimi wspomnieniami,
i wiesz,
z łezką w oku tamte czasy wspominam
Cudowne lata młodości-
warto przelewać wspomnienia na papier, malować na blogu chwile, do których wracamy ze łzami w oczach
W Moich myślach przywołuje świat,
którego już nie ma:)
Cała Polska pamięta
jak budowano ten Pałac .2 maja 1952 - rozpoczęcie budowy.i trwała 1176 dni.a 22 lipca 1955 roku do użytku oddano Pałac Kultury i Nauki w Warszawie. jako "Dar narodu radzieckiego dla Polski,.na wieczną przyjazn hihihi
Pomysłodawcą projektu był dzieduszka Baćko -Józef Stalin.
Pozłacane nożyczki, którymi Cyrankiewicz przeciął wstęgę,
do dziś zachowały się w pałacowych zbiorach.i tak stoi juz przeszlo 60 lat i żadna bomba go nie rozwali no już zaliczony jest jako zabylek.
Do budowy Palacu zużyto 40 miljonöw cegiel i 26 tys.ton stali !!
❦ Śladami Wspomnień dziecka z PRLu❦
❦ W A K A C J E ❦
Już w beciku rodzice mnie zabierali do Augustowa, nad jeziora Mazurskie do namiotu
na wycieczki kajakow ,to była frajda.....takie wiodlam zycie WAGOBONDY..
no i Wczasy Wagonowe kto to dzis pamieta-??Już jako malutka dziewczynka jezdziłam z rodzicami na te wagony Ośrodki wczasów wagonowych powstawały na początku lat 50-tych.
Najpopularniejsze były miejscowości położone nad morzem “ Jastarnia, Mielno, Darłówek, Hel, Ustka,całe wybrzeze! Ośrodki znajdowały się też w Małopolsce (Zakopane , na Mazurach czy na Dolnym Śląsku (Szczawno Zdrój)Koszt wczasów wagonowych był z.Funduszu Wczasów Pracowniczych
FWP
(narzędzia, które miało szerzyć wśród obywateli poparcie dla socjalizmu co by jednak nie mówić, Fundusz umożliwiał pracownikom spędzenie urlopu z dala od domu za symboliczne pieniądze).
TO dopiero byl pociag -- najcięższy parowóz zbudowany dla PKP z roku 1957 produkcji zakładów Cegielskiego w Poznaniu.hahahaa a dzisiejsze przy minus 10 caly system komputerowy stoi ....Lokomotywa, niemal jak w wierszu Tuwima,
już pod parą, i jazda ps,,a teraz stoi to Ty2-572 w muzeum w Warszawie..... Dla pracowników kolei,no własnie tato był kolejarzem
po wojnie dostał stałą pracę w Wagonöwce,w Opolu-rodziny kolejarzy miały bezpłatne wyjazdy i bilety i tak poznawałam POLSKE
W Socjalizmie w założeniu miało być egalitarnie: wszyscy mieli pracować, podobnie zarabiać oraz wspólnie i jednakowo wypoczywać hihihi .Na wczasy wagonowe, siłą rzeczy wyjeżdżało się razem, tak że nawet jeśli wczasowicze jeszcze nie znali się z pracy, poznawali się w czasie podróży oczywiście pociągiem.i też bezpłatnie,co za wspaniale to było życie
Tabor wczasowy w Świnoujściu.
- są to zwykłe, przystosowane do mieszkania wagony z pociągów osobowych i przerobione z towarowych
żadne naj droższe hotele swiata pózniej nie były tak wspaniałe jak te stare wagony,
wiatr świszczał i gwizdał szparami
Nasza higiena też w jeziorze w lodowatej wodzie i mycie zęböw ! hihihi a WC...w lasku z gazetą "Prawda" w ręku ! ! ?jeśli ktoś miał !?.haha.. bo toaletowego jeszcze nie było , dlatego takie spartanskie życie zachartowało mnie na dalszą przyszłośc..co za luxus przez te wczasy zjechałam całą Polske ,całe wybrzeże Bałtyckie i góry, i tak moja mlodosc wyglądala
Pozdrawiam Wszystkich, którzy poznali i zapamiętali tamte smaki,
mieli szczęście, by wakacje w Wagonach spędzić---Cudowne lata młodości-
.Miłe wspomnienia. Nie wszystko PRLu było złe, bo ludzie umieli być razem,
kochać a nie wykorzystywać, śpiewać radośnie przy ludziach, bawić się do upadłego.
Dziś miło powspominać i Mielno i Kraków
i wszystko i wszystko, co wtedy było nam bliskie
WSZYSTKO PŁYNIE,
Za granicą przeszłości zostały nasze lata młodości.
Była miłość i nadzieja,wiatr rozwiał ją
po kniejach. Już nie wrócą lata młodości,
-PIĘKNE TO BYŁO--Tak ten czas szybko ucieka, że nie wiadomo kiedy lokomotywy i pociągi którymi jeździłam wydawało by się nie tak dawno są teraz zabytkami i stanowią atrakcję turystyczną. A wydawało się, że to było wczoraj.
to najpierw trzeba było dostać się do takiego wakacyjnego letniego pociągu
hihihihi
Na stacji zobaczyłam najpierw oczekujący na moim peronie tłumy ludu, a później wjeżdżający pociąg, zwątpiłam Praktycznie nikt z niego nie wysiadł, rozpoczął się więc beznadziejny szturm ,rozgrywały się prawdziwe boje o to, kto wsiądzie do pociągu.wrecz dantejskie sceny
i pasażerowie, choć stłoczeni jak śledzie w beczce, jakoś się pomieścili,dojazd na miejsce wypoczynku był wielkim wyzwaniem!!!..Tak mama mnie ładowala do pociagu pamietasz ! przez OKNO hahahaha
Tysiace obozów harcerskich gdzie młodzi uczyli sie zaradnosci,gospodarnosci.To była piekna szkoła zycia.to wychowanie nie było takie złe, do dziś zostałam HARCERKĄ..
Jak udawało się bezpiecznie odżywiać grupę dzieciaków bez Lodówek, Detergentów i opieki SANEPID ? ??? Nie pamiętam żadnego przypadku Choroby ani Zatrucia. A menażki i naczynia myliśmy w zimnej wodzie za pomocą piasku, jedynie. OJ TAK Nigdy nie doszło do bójek, nie potrzebna była Opieka Milicji, nikt nie Kradł, zjawisko Agresji było N i e z n a n e , Wszyscy Akceptowali Wojskowy Tryb życia i Dyscyplinę. Żadnych Buntów!
Co z Tego Mam Dziś? hahaha potrafię rąbać drewno i wbijać gwoździe, potrafię czytać mapę i orientować się w terenie,
Nie boję się zimnej wody, nie boję się NOCĄ być w Lesie niczego.
A SWIETOJANSKIE ROBACZKI .CUD Natury
/pająki, szczypawki Żaby i inne zwierzęta to „betka”/, UWIELBIAM-piesze wędrówki /zaliczyłam chyba wszystkie szczyty
Pogórza/GÓRY POLSKIE- MORZE -znam na pamięć,-
lubię Ludzi, Można na Mnie Polegać „Jak na Zawiszy”
ღ ♥ ღ
ღ ♥ ღ
Tu BYŁ w Pe. er. elu. nasz wypoczynek,młodośĉ radość, żagiel i woda,mój wolny czas ale jeszce disco nie znane było
jako dziecko spedzalam tam najpiekniejsze chwile z przyjaciołmi piekne miejsce w życiu tego się nie zapomina
Ale Turawa radzi sobie dobrze i zaskakuje turystów
niesamowitym pięknem krajobrazu
i jest doskonałym miejscem do wypoczynku,
tak jak przed laty. Turawa zaprasza !.kiedy to bylo???
hohoho
tu mielismy nasze obozy Harcerskie
pod namiotami. ♥
MISS JEZIOR TURAWSKICH
Z A K O P A N E
Dywan Krokusów na Polanie Chochołowskiej -zawsze zbierałam ich pyłek żöłty do ciasta - Safran-
-
to teraz najdroższa przyprawa na Świecie
Bardzo Ci dziękuję za poświęcony mi czas.
Jest mi niezmiennie miło, że udało Ci się do mnie zajrzeć,
zatrzymać się chwilę nad tym, co napisałam. Serdecznie pozdrawiam
- sortuj według:
1
-
0 -
17 -
1 -
0
18 plików
21,69 MB
Chomikowe rozmowy
Pokaż wszystkie
Pokaż ostatnie
BARRIK55 napisano 7.02.2024 21:51
|
 |
HALUSIA60 napisano 14.03.2024 17:42
|
Zaprzyjaźnione i polecane chomiki (10)
