Rozdział ~ 10.pdf

colorful-jelly-beans napisano 29.01.2012 07:46

dzięiuję c:

Mrs.Kelso napisano 27.01.2012 22:13

Dzisiaj odkryłam to cudo i jestem zachwycona. To jest wspaniałe opowiadanie i teraz tak strasznie nie mogę doczekać się kolejnych rozdziałów:) Jestem ciekawa jak Edward zareaguje na to wszystko. Jestem wdzięczna za Twoją pracę. Czekam z niecierpliwością na kolejne rozdziały :)

Cullenka13 napisano 27.01.2012 18:59

Oh! Nareszcie doszło do konfrontacji z Cullenami :D Czekałam na to od prologu :p Nie mogę doczekać się reakcji Edwarda! I czy zgodzi się na propozycję Esme? :) Czy zaiskrzy między nim a Bellą? Oby! Czekam z niecierpliwością na nowy rozdział. Pozdrawiam :)

basiarybacka napisano 23.01.2012 19:24

Dzieki za info:p Świetny rozdział:D

mirabelka81 napisano 21.01.2012 23:34

Dzięki za nowy rozdział. Pozdrawiam

BananowyMikacz napisano 21.01.2012 20:15

Wybacz za szczerość: To FF na początku wydawało mi się nieciekawe i w pewien sposób trudne. Jednak zdecydowałam się zacząć je czytać. I nie zawiodłam się ;) Wiem, że to nie ty je piszesz, a jest ono tłumaczeniem, lecz wiedz, że stało się ono jednym z moich ulubionych. Przyznam, że mój gust jest wymagający, a ty wybrałaś tłumaczenie, które "zdało egzamin" ;P Podoba mi się, jak tłumaczysz. Wybrałaś ciekawe FF ;) Mam nadzieję, że nie pozwolisz długo czekać na kolejny rozdział. ;) Jestem ci bardzo wdzięczna, że tłumaczysz to FF i bardzo doceniam twoją pracę. ;) Pozdrawiam, BM*

inez80 napisano 21.01.2012 01:31

Dzięki za powiadomienie :) To jeden z moich ulubionych ff i właśnie od tego momentu zaczynał mnie najbardziej wciągać :) Nie mogę się doczekać następnego rozdziału i Edwarda :)

point13 napisano 18.01.2012 17:24

super :) pozdrawiam :) asia

beagaj19 napisano 17.01.2012 20:43

Przede wszystkim bardzo dziekuję za powiadomienie. Fajnie przetłumaczyłaś ten mocno emocjonujący rozdział. Teraz tylko reakcja Edawarda, a po reakcji Emmeta to nie bedzie łatwe. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Anett19 napisano 17.01.2012 17:43

rozdział świetny fajnie się czyta i do tego popłakać się można:)

alice_20 napisano 17.01.2012 16:45

Rozdział świetny ... czekam na kolejny

Ewels_ napisano 17.01.2012 16:38

Fantastyczny chap. Oczywiście oszołomił mnie Emmett, ale wiem, że później będzie lepiej. Zajrzałam do oryginału jakiś czas temu i śmiało mogę powiedzieć, że ten ff jest warty tłumaczenia. Dziękuję pięknie za poświęcony czas no i...ach ten Edward? :)

Kotek19113 napisano 17.01.2012 13:59

rewelacyjny rozdział tylko szkoda że kończy się w takim momencie nie mogę doczekać się następnego rozdziału . czekam z niecierpliwością pozdrawiam :)

brunetko_oka napisano 17.01.2012 09:14

Jedyne co mogę teraz napisać to chyba: "wow"... i nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału :) reakcja Ema była trochę "nachalna" jak dla mnie, ale rozumiem, że tak sobie to autorka wymyśliła. Było kilka literówek ;/ Ogólnie jestem bardzo ciekawa jak biologiczny ojciec zareaguje na wieść o tym, że jego syn odnalazł się w pakiecie z nową mamusią :))) Zakończenie chyba można przewidzieć, bo wydaje mi się, że jest to opowiadanie w typie "american dream", ale mimo wszystko miło poczytać :)

anetuskus napisano 17.01.2012 00:06

Dziękuję za info ;) Uhhh nie mogę uwierzyć że to się skończyło w tym momencie xd Jestem straasznie ciekawa ja zareaguję Edward jak się dowie, i czy pozna swojego syna tak od razu? Mam nadzieję że Ci ludzie będą na tyle rozsądni że nie zabiorą Jacka Belli. Rozdział cuudny ;) Nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału. Pozdrawiam ;)

Beatka3d napisano 16.01.2012 22:49

dziękuje :) świetne :) czekam na kolejny rozdział :)

Fanka-SagiZmierzch napisano 16.01.2012 21:52

Dziękuję za info. Rozdział cudowny, skończenie w takim momencie powoduje, że z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy. Pozdrawiam

say_ok napisano 16.01.2012 21:05

Dziękuje za rozdział i powiadomienie :) Miło, że Cullenowie w większości dobrze zareagowali na Jacka, ale Emmet trochę mnie zawiódł, to oczywiste, że prawdziwą matką Jacka jest Bella, więc nie rozumiem jak mógł pomyśleć o zabraniu jej małego, za to Jack pozytywnie mnie zaskoczył broniąc Belli, to było naprawdę słodkie :) Nie mogę się doczekać spotkania Edwarda z Bellą i Jackiem, ciekawe jak Eddie zareaguje na tą całą sytuacje :) Pozdrawiam :)

kasienka316 napisano 16.01.2012 21:01

wow jestem pozytywnie zaskoczona ;) huh nie wolno przerywać w takim momencie ciekawi mnie jak zachowa się Edward ? mam nadzieję, że Victoria zgniję w więzieniu pozdrawiam ;*

ksssssw napisano 16.01.2012 20:46

dzięki :)

Goochaa_ napisano 16.01.2012 20:29

Czemu tak zakonczyłaś? :P W takim momencie? :P Co powie Alice? Esme zachowała spokój, ale w sumie Emmett mnie nie dziwi, w jakimś stopniu. Jak zareaguje Edward? Czy Bella się przeprowadzi? Życzę duuuuuuuużo weny :*

mkw01 napisano 16.01.2012 19:56

dzięki za kolejny rozdział

liette napisano 16.01.2012 19:56

ojojoj.. ! Jak zareaguje Edzio ?! Ja chce neext ! Oczywiście dziekuje Ci bardzo za ten rozdział ! Pozdrawiam i życze weny, Liette

ewelina_nina1 napisano 16.01.2012 19:38

Dziękuję za info;) Tylko powiedz mi dlaczego skończyłaś w takim momencie...przecież ja teraz nie wytrzymam do kolejnego rozdziału...;( A co do tego rozdziału to oczywiście był cudowny;) Bardzo fajnie opisałaś te spotkanie z Jacka rodziną... Esme bardzo dobrze zareagowała na Belle i to,że ona jest matką Jacka. Najbardziej się teraz obawiam Edwarda.Boże jak on zareaguje na to wszystko. I wyszło,że Victoria to zwykła szmata...eh jak ja jej nie lubię. teraz Cie tylko proszę abyś szybciutko wstawiła kolejny rozdział...Proszęęę ;) Oczywiście życzę Ci jeszcze dużo weny i czasu ;) Pozdrawiam ;*

sun-shine napisano 16.01.2012 19:38

dziękuje za rozdział:) Spotkanie Jacka z rodziną było wzruszające, jestem ciekawa jak zareaguje Edward.. ;D

Smilinggirll napisano 16.01.2012 19:19

Ja!!! Nie mogę uwierzyć! Rozdział jest bardzo wzruszający :D Jestem bardzo ciekawa reakcji Edwarda xD Pozdrawiam : ) S.

sandra132 napisano 16.01.2012 18:51

dzieki za info ;) rozdział świetny wow bd sie działo czekam na kolejne ;)

aagataa15 napisano 16.01.2012 18:10

Dzięki ;)

IsabellaShyer napisano 16.01.2012 17:34

No i się doczekałam :) Jak czytałam to po raz pierwszy, to prawie się popłakałam. Nawet nie chcę myśleć, co będzie przy następnym rozdziale... Spotkanie Jacka z rodziną bardzo emocjonujące. Kurczę, biedny chłopak. Żeby zostać porzuconym przez własną matkę... Tragedia. I współczuję też Cullenom... Tyle cierpienia;( Trochę zdenerwowałam się na Emmetta. Jak mógł w ogóle pomyśleć o zabraniu małego Belli? Życzę dużo weny i czasu. :) Pozdrawiam, IsabellaShyer ;*