Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Klejnoty.mp3

Download: Klejnoty.mp3

2,8 MB

0.0 / 5 (0 głosów)
Tadeusz Faliszewski - Klejnoty

(Bijoux). 1929
Slowfox z rewii "Klejnoty Warszawy" teatru Morskie Oko
K.Oberfeld/ Tekst: A.Włast

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Hanka Ordonówna - Stara piosenka Żyd z Będzina Chór Dana, orkiestra Iwo Wesby’ego (Werran - Julian Tuwim). Parlophon 1929 Jak dziecko będzie… w Polsce jest I rynek w tej mieścinie Na rynku znany łobuz był Jankielek Wasserstein A ojciec jego grajkiem był Na ślubach grał w Będzinie I zwał się Abram Wasserstein I wszystko było fajn. Gdy Jankiel miał 16 lat Rzekł tata, buty włóż Weź skrzypce synku i jedz w świat ja stary jestem juz Jak tylko Żydek umie grac To w świecie on nie zginie Pamiętaj, kto ci skrzypce dał I co twój tata grał. Dźwięki starej piosenki, ojojoj Płyną za tobą w świat. Skrzypki weźmiesz do reki, ojojoj Zagrasz pieśń dawnych lat Czy to Rotszyld czy to ja Każdy w życiu łzy w oczach ma Gdy się te smętną piosnkę gra Oj, bardzo ciężkie były dni Na Muranowie w kinie I w barze na …..słomatki źle choć trochę lepiej było.. Aż wreszcie gdy w oazie grał zapomniał o Będzinie i zwał się już Modlicki Jan tak bardzo mistrzem był Lecz często Jankiel budził się Czy w …kinie grał czy w Lourdes I w skrzypcach słyszał drżący głos ten głos co przeszłość niósł Jak tylko Żydek umie grać To w świecie on nie zginie Pamiętaj, kto ci skrzypce dał I co twój tata grał chor Dźwięki starej piosenki, ojojoj płyną za tobą w świat skrzypki weźmiesz do reki, ojojoj zagrasz pieśń dawnych lat czy to Rotszyld czy to ja każdy w życiu łzy w oczach ma Gdy się te smętną piosenkę gra I po będzińskim rynku szedł Abrama pogrzeb czarny przybijał do New Yorku już wspaniały drenaż… dolarów 500 w Wilnie ma najwięcej dziś kawiarni charlestona król Kol Wasserstaun nie, Jankiel Wasserstein i pole ma i wilka ma i stare skrzypce swe wilkowi często na nich gra i serce niezłe jest. Jak tylko Żydek umie grac to w świecie on nie zginie te same skrzypce będzie miał i swoim dzieciom grał. Dźwięki starej piosenki, ojojoj płyną za tobą w świat skrzypki weźmiesz do ręki, ojojoj zagrasz po prostu ….świat czy to Rotszyld czy to ty każdy Żyd ma oczach łzy przy tej piosence z dawnych dni.
Kazimierz Szerszyński - Chodź na Pragę Muzyka - A.Gold Slowa - T.Stach Jesteśmy z tamtej strony Wisly, z naprzeciwka, mamy swój fason i swój własny szyk. Gdy nam na wódkę brak lubimy popić piwka, w tem nie dorówna nam warszawski żaden łyk! Ref.: Rzuć bracie blagę. I chodź na Pragę! Weź grubę lagę, melonik tyż! Zobaczysz w trawie dziewczynki nagie, każda na wagę, ma to co wisz! Byle łamagę! I Babę Jagę! U nas się bierze pod żeberko i za kark! Więc ponieś flagę, weź na odwagę i chodź na Pragę pod lunapark! Nas tam nie bawi żaden bajc i żadne radio, tylko harmonia - to instrument nasz. A kiedy tańczysz bracie z naszą Leokadią, to wtedy w łapie najmniej ze sto kilo masz! U nas na Pradze są rozrywki kulturalne, ale najlepszy w Parku Praskim -- lunapark . U nasz się tańczy tylko tanga popularne, z dziewczyną, co ma czerwień buraczkowych warg!
Elżbieta Dmochowska - Sam mi mówiłeś tango z rewii Coś wisi w powietrzu - teatr Qui Pro Quo 1929 Muzyka: Jerzy Petersburski Słowa: M. Hemar 1. Czemu żem ci tak wierzyła, Gdyś mnie omotał słowami, Żem ci jest nad wszystko miła, Żeś życie w dłonie moje kładł. Ach, źleś wywróżył mi, Żeś sercu zdurzył mi, Słowami zburzył mi świat. Sam mi mówiłeś, Że w moich oczach szczęście gości, Sam mnie prosiłeś O jeden drobny znak miłości. Dziś kwiatów mi nie przynosisz, Ani o miłość nie prosisz. Ty sam mnie zabiłeś, Ach jakże ci przebaczyć mam? 2. Jedno wiem, że gdybyś wrócił I znowu rzekł mi to samo, Gdybyś znów mi sen zakłócił I burzę rzucił w serce me, Znów z tobą byłoby, Znów uwierzyłoby, Dla ciebie biłoby znów. Sam mi kłamałeś, Że w moich oczach szczęście płonie, Sam mnie błagałeś Bym na twą głowę kładła dłonie. Dlaczego mi dziś nie kłamiesz, Dlaczego serce mi łamiesz? Wiem, że mnie kochałeś, Ach jak ci to przebaczyć mam?
Kapela Czerniakowska - Chodź na Pragę Muzyka - A.Gold Slowa - T.Stach Jesteśmy z tamtej strony Wisly, z naprzeciwka, mamy swój fason i swój własny szyk. Gdy nam na wódkę brak lubimy popić piwka, w tem nie dorówna nam warszawski żaden łyk! Ref.: Rzuć bracie blagę. I chodź na Pragę! Weź grubę lagę, melonik tyż! Zobaczysz w trawie dziewczynki nagie, każda na wagę, ma to co wisz! Byle łamagę! I Babę Jagę! U nas się bierze pod żeberko i za kark! Więc ponieś flagę, weź na odwagę i chodź na Pragę pod lunapark! Nas tam nie bawi żaden bajc i żadne radio, tylko harmonia - to instrument nasz. A kiedy tańczysz bracie z naszą Leokadią, to wtedy w łapie najmniej ze sto kilo masz! U nas na Pradze są rozrywki kulturalne, ale najlepszy w Parku Praskim -- lunapark . U nasz się tańczy tylko tanga popularne, z dziewczyną, co ma czerwień buraczkowych warg!
Stefania Górska - Czy pani Marta jest grzechu warta Hemar Marian/Raymond Fred Jak ktoś już jest idiota, to próżna robota, Kobieta go omota, omota, omota, Stracony duch i ciało, i ciało, i ciało, Sam nie wiem, jak się stało, lecz Mnie męczy jedna rzecz: Czy pani Marta jest grzechu warta? Ta myśl uparta zabija mnie. Bo dla mnie Marta zakryta karta - Być może warta, być może nie. To niby nic, a zawsze pewna praca, Czy to z Martą się opłaca? To rzecz otwarta, Bo gdyby Marta Nie była warta Byłoby źle. To strasznie mnie natęża, natęża, natęża Spytałem wprost jej męża, jej męża, jej męża, Jej mąż jest ze mną blisko, porządne chłopisko, On zwykle mówi wszystko nam, Niech teraz powie sam. Czy pani Marta jest grzechu warta? Ta myśl uparta zabija mnie. Bo dla mnie Marta zakryta karta - Być może warta, być może nie. To niby nic, a zawsze pewna praca, Czy to z Martą się opłaca? To rzecz otwarta, Bo gdyby Marta Nie była warta To lepiej nie. Mąż, kiedy oprzytomniał, przytomniał, przytomniał Powiedział, że zapomniał, zapomniał, zapomniał! Udzielił jednak rady, by posłać na zwiady Takiego, co by zbadał sam I zreferował nam: Czy pani Marta jest grzechu warta? Ta myśl uparta zabija mnie. Bo dla mnie Marta zakryta karta - Być może warta, być może nie. To niby nic, a zawsze pewna praca, Czy to z Martą się opłaca? To rzecz otwarta, Bo gdyby Marta Nie była warta Byłoby źle.
A. Bolechowska - Wspomnij mnie Tango Creola tango ze sztuki Artysci 1929 Muzyka: Ripp (L.Miaglia) Słowa : Marian Hemar Na wspomnienia fali W lazurowych chwil błękicie Mknie ku tobie drżąca myśl Jak bezwolna łódź Znowu lśnią w oddali Oczy droższe ponad życie Raz ostatni pozwól dziś Sen o szczęściu snuć Wspomnij mnie Jeszcze tylko wspomnij mnie Poprzez wszystek czas i dal I tłum obcych lic Wspomnij mnie Może zadrży serce twe Może zadrży w sercu żal Więcej nie chcę nic Dni przemija tyle Może nagle, może skrycie Pośród innych obcych słów Znajdziesz imię me Zostań przy nim chwilę Chciałeś zostać całe życie Na tę jedną chwilę znów W sercu zamknij je. Wspomnij mnie Jeszcze tylko wspomnij mnie Poprzez wszystek czas i dal I tłum obcych lic Wspomnij mnie Może zadrży serce twe Może zadrży w sercu żal Więcej nie chcę nic
Jerzy Połomski - Kiedy znów zakwitną białe bzy 1929 Autor tekstu: Marian Hemar Kompozytor: Franz Doelle Wiosna, wiosna, wiosna, Wiosenny pierwszy wiew. Wiosna, wiosna, wiosna I ciepły wiatr wśród drzew I blade śnieżyczki wychylą na świat Do słońca, całunków i lśnień I w sercu tajemny rozchyli się kwiat I po tym najdejdzie ten dzień Kiedy znów zakwitną białe bzy, Z brylantowej rosy, z wonnej mgły, W parku pod platanem Pani siądzie z panem, Da mu słodkie usta rozkochane. Kiedy znów zakwitną białe bzy, Bzów aleją parki będą szły. Pojmą to najprościej, Że jest czas miłości, Bo zakwitły przecież białe bzy (x2)
Tadeusz Faliszewski – Zapomnisz o mnie * (tango z rewii 1000 pięknych dziewcząt (1929) Muzyka - H.Wars Slowa - Włast Andrzej
Tadeusz Faliszewski - Oczy czarne tango z rewii MSZ, teatr Qui pro Quo, 1929 Muzyka - Gold Artur Tekst - Hemar Marian 1.Oczy czarne, oczy Twe Wciąż nade mną dawną mają moc Każdej nocy widzę je Lśnią nade mną każdą ciemną noc dalekich.. Sen kołuje niby ćma Wiek i trudna noc bezsenna trwa Żal znów mi serce mroczy Dal cala ma Twe oczy, noc cała oczy Twoje ma ref. Oczy czarne, rozwarte i ogromne Oczy czarne, uparte, nieprzytomne Oczy czarne, przymglone, najłaskawsze, szalone Już na zawsze stracone oczy Twe 2. Nadaremnie się broni w rozterce Patrzą we mnie i plonie biedne serce I miłuje i czeka i całuje z daleka oczy czarne najdroższe oczy Twe.
Hanka Ordonówna - Sam mi mówiłeś tango z rewii Coś wisi w powietrzu - teatr Qui Pro Quo 1929 Muzyka: Jerzy Petersburski Słowa: M. Hemar 1. Czemu żem ci tak wierzyła, Gdyś mnie omotał słowami, Żem ci jest nad wszystko miła, Żeś życie w dłonie moje kładł. Ach, źleś wywróżył mi, Żeś sercu zdurzył mi, Słowami zburzył mi świat. Sam mi mówiłeś, Że w moich oczach szczęście gości, Sam mnie prosiłeś O jeden drobny znak miłości. Dziś kwiatów mi nie przynosisz, Ani o miłość nie prosisz. Ty sam mnie zabiłeś, Ach jakże ci przebaczyć mam? 2. Jedno wiem, że gdybyś wrócił I znowu rzekł mi to samo, Gdybyś znów mi sen zakłócił I burzę rzucił w serce me, Znów z tobą byłoby, Znów uwierzyłoby, Dla ciebie biłoby znów. Sam mi kłamałeś, Że w moich oczach szczęście płonie, Sam mnie błagałeś Bym na twą głowę kładła dłonie. Dlaczego mi dziś nie kłamiesz, Dlaczego serce mi łamiesz? Wiem, że mnie kochałeś, Ach jak ci to przebaczyć mam?
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności