Kaze no Stigma 18.rmvb
Pobierz plik81,19 MB
Czas trwania: 24 min 44 s
Komentarze:
Aby dodawać komentarze musisz się zalogować
-
301-350 -
351-400 -
401-450 -
451-500 -
451-500(1) -
ACCA - 13-ku Kansatsu-ka -
Aldnoah.Zero -
Aldnoah.Zero 2 -
Ansatsu Kyoushitsu -
Ansatsu Kyoushitsu S2 -
Arakawa Under the Bridge -
Arakawa Under the Bridge x Bridge -
Ballroom e Youkoso -
Basilisk - Ouka Ninpouchou -
Bloodivores -
Dame x Prince Anime Caravan -
Devilman - Crybaby -
Hitorijime My Hero -
Isekai Shokudou -
Ito Junji - Collection -
Jikan no Shihaisha -
Katsugeki-Touken Ranbu -
Keppeki Danshi! Aoyama-kun -
Kiitarou Shounen no Youkai Enikki -
Koi to Uso -
Legend of the Blue Wolves -
Magic Kyun! Renaissance -
Mi Yu Xing Zhe -
Monochrome Factor -
Netsuzou TRap -
Occultic;Nine -
Okane Ga Nai -
OVA -
Persona 3 the Movie 1 - Spring of Birth -
Persona 3 the Movie 3 - Falling Down -
Persona 4 The Animation -
Persona 4 The Golden Animation -
Persona 5 [KikachuSubsPL] -
Persona 5 the Animation -
Persona 5 the Animation(1) -
Persona Trinity -
Quan Zhi Fa shi -
Saiyuuki Reload Blast -
Sanrio Danshi -
Sukisyo -
Sword Gai - The Animation -
Udon no Kuni no Kiniro Kemari -
Vatican Kiseki Chousakan -
Wo De Tian Jie Nv You -
Yami Shibai 5th Season
Kaze no Stigma
風のスティグマ
Kazuma Kannagi nie miał łatwego dzieciństwa. Bo czyż można szczęściem nazwać urodzenie się bez jakichkolwiek mocy w rodzinie, która od pokoleń włada ogniem? Z pewnością nie. Nawet treningi surowego ojca w niczym nie pomagają – chłopak nie wykazuje żadnych zdolności pirokinetycznych. Jednakże, aby nie splamić honoru rodziny, osiemnastoletni Kazuma staje do pojedynku z utalentowaną kuzynką Ayano. Gra toczy się o dużą stawkę: zwycięzca w przyszłości odziedziczy tytuł przywódcy klanu i otrzyma legendarny miecz Enraiha. Nietrudno jednak przewidzieć wynik tej potyczki: pokonany chłopak zostaje wyrzucony z domu pod pretekstem zhańbienia rodziny.
„Mroczny” bishounen, nieznośna tsundere, supermoce i reszta obowiązkowych elementów. W tle biedne Tokio, dla którego po raz kolejny nadejdą złe dni…
