-
30860 -
19277 -
29637 -
17447
100216 plików
10937,35 GB
Zauważyłem, że dla wielu fanek BL ustalenie, kto jest Top a kto Bottom, jest sprawą kluczową. Pamiętam takie pytanie na jednej grupie odnośnie jakiegoś serialu. Kiedy odpowiedziałem, że przecież w serialu i tak nie pokażą samej penetracji, więc może sobie wyobrazić, co tylko jej odpowiada. Ona mi odpowiedziała, że to tak nie działa i musi wiedzieć i już, bo nie chce oglądać, jeśli nie jest tak, jak ona myśli, że powinno być. Nie rozumiem tego, ja patrząc na parę dwóch chłopaków niczego nie zakładam na temat ich życia seksualnego. Można naprawdę bardzo się zdziwić. Stereotypowy wygląd czy zachowanie zupełnie nie świadczą o preferencjach łóżkowych. Ten drobny i spokojny może być bardzo dominujący w łóżku, a ten przypakowany i męski może uwielbiać stymulację analną. Rozumiem jednak, że dla fanek pozycja w seksie wpływa na całą dynamikę związku. To oczywiście znów przeniesienie heteronormatywnego wzorca na pary homoseksualne.
Kiedyś koleżanka, która weszła dopiero w BL, zapytała mnie, czy geje zawsze się tak dobierają, że jeden jest męski a drugi kobiecy i czy taka dynamika jak w BL jest powszechna. Ja odpowiedziałem jej, że raczej wręcz odwrotnie. Ponieważ dużo łatwiej znaleźć (choćby na IG) pary gejów jak Max i Tul, niż takie jak Phana i Wayo z 2moons. Przyczyna jest prosta, większość mężczyzn to wzrokowcy i jeśli jakiemuś podobają się mężczyźni a nie kobiety, to będzie szukał w partnerze cech męskich, nawet do przesady. Tak naprawdę ci kobiecy i zniewieściali geje mają dużo trudniej w gejowskim świecie znaleźć partnera, niż ci męscy, mimo że są tymi najbardziej widocznymi przedstawicielami środowiska dla osób heteroseksualnych poprzez swoje zachowanie łamiące stereotypy przypisywane mężczyznom.
Jeśli chodzi o dynamikę relacji, to praktycznie zawsze ten, który w założeniu fanek lub autorek ma być Seme/Top w łóżku odwala całą „robotę”. Począwszy od bycia konkretnym i zdecydowanym w zalecaniu się, uprzejmości, podrywaniu, otaczaniu opiekuńczym ramieniem, wyznawaniu miłości, komplementów, aż do inicjowania seksu i przejmowania w nim kontroli. Ponieważ to robi i jest przystojny, męski, a nie uroczy, to w założeniu musi być Seme/Top, tylko dlaczego? Ciekawe czy doczekam kiedykolwiek serii BL, w której taki bohater, gdy dojdzie do seksu, będzie wolał być Uke/Bottom (pewnie nie, bo heteroseksualne kobiety mogłyby nie być tym zainteresowane). Ale dlaczego nie? Czy Uke/Bottom nie może nosić swojego chłopaka na rękach, troszczyć się o niego, bronić nawet pięściami przed zbirami i oprawcami, chcieć seksu i inicjować go? Przecież wcale nie musi być słabszy i delikatniejszy. A poza tym, dlaczego nie mają być sobą zainteresowani w równym stopniu, zapraszać się nawzajem na romantyczne randki itp. Czy zawsze musi być dynamika dominujący vs uległy (ale opierający się)? Dlaczego tak rzadko mamy dwóch dobrych kumpli, którzy się w sobie zakochują i razem odkrywają, czym jest związek i seks?
Co ciekawe, wydaje mi się, że pary i serie, gdzie nie ma takiej polaryzacji, cieszą się dużo mniejszym zainteresowaniem kobiecej części fanek, a już szczególnie tych młodych, harcore’owych, shippujących aktorów. Taka seria jak Gaya sa Pelikula była rewolucyjna dla środowiska LGBTQ+ na Filipinach, wzbudziła ogromne zainteresowanie wśród gejów (którzy poczuli, że wreszcie mają coś, z czym mogą się zidentyfikować), w komentarzach i na grupach głównie faceci, czyli totalne odwrócenie proporcji tradycyjnego BL. Bo w sumie trudno nazwać GSP serią BL, to raczej seria LGBTQ+, mimo że w fandomie BL była promowana. Nie dziwię się, że heteroseksualnym dziewczynom może być trudniej zidentyfikować się z bohaterami GSP. Ale nawet w serii, w której dynamika Seme(Top)/Uke(Bottom) praktycznie nie istnieje, fanki próbują się jej doszukać. Widziałem już Karla w głosowaniu na najlepszego Uke/Bottom. Skąd takie założenie? Przecież Karl nawet nie wie do końca czy jest gejem i czy potrafi być z facetem, nie ma doświadczenia seksualnego, skąd ma wiedzieć, co lubi w seksie? A Vlad byłby strasznym dupkiem, gdyby próbował z góry wepchnąć Karla w jakąkolwiek rolę. Wiemy, jak się skończyło, gdy próbował zbyt szybko zdefiniować orientację seksualną Karla, zanim sam Karl to zaakceptował.
Podobnie z MaxTulami. Ponieważ obaj są dobrze zbudowani i męscy, a ich dynamika pozbawiona dominacyjno-uległego charakteru, stanowią pewien problem dla fandomu BL. W wywiadzie do ‘Manner of Death’ P’Nui (menadżerka), zapytana o problemy i wątpliwości przy produkcji tej serii, powiedziała, że problemem było to, że Tul przypakował i jest większy od Maxa, a Max akurat schudł. Obawiała się, czy dla fanów będzie to do zaakceptowania, bo jeszcze w ‘Together with me’ Tul miał być Uke/Bottom (przynajmniej w założeniu z nowelki, od której serial bardzo odszedł i ta dynamika już nie była tak jasna), czyli powinien być drobniejszy i delikatniejszy. To pokazuje, jak silne są oczekiwania fanów i ich stereotypowe myślenie odnośnie relacji dwóch mężczyzn, a nawet ich wyglądu. Całe szczęście, że MaxTule niewiele sobie z tego robią. Ale rozumiem, jak trudne może być to dla młodszych aktorów i że mogą nie chcieć być tak stereotypowo postrzegani przez fanów, a wyrwanie się z pewnego zaklasyfikowania może być potem trudne.
Saintowi się to po części udało po ‘Love by Chance’, kiedy zagrał w ‘Why R U’ rolę dużo bardziej męską i dominującą, ale część fanów nadal nie uznała go za Seme/Topa w relacji z Zee, przypisując mu co najwyżej rolę Power Bottom (dominującego Uke), mimo że na poparcie takiej tezy nie mieli możliwości oprzeć się na nowelce. To pokazuje, jak wygląd i zachowanie w świecie BL predestynuje do określonej roli/pozycji w łóżku.
Czasem fanki są zawiedzone lub wręcz oburzone/zniesmaczone (komentarze z pewnej nowelki), jeśli ten, który wyglądał i zachowywał się w ich odczuciu jak Seme/Top pozwala się penetrować w seksie innemu mężczyźnie. Zastanawia mnie, dlaczego tak się dzieje. Jeśli ten uroczy i słodki jest Uke/Bottom, to zdają się to akceptować bez problemu. Ale gdy jest na odwrót, cały świat dla nich przestaje mieć sens. Czy ktoś wie dlaczego? Czy taki facet przestaje być dla nich atrakcyjny jako mężczyzna? Czy coś traci? Czuję, że jest coś w tym seksistowskiego a może nawet homofobicznego. Czy chodzi o społeczną, stereotypową rolę mężczyzny, który ma być samcem alfa, a jeśli pozwala się „zdominować” (w cudzysłowie, ponieważ nie rozumiem do końca, dlaczego penetrujący to ten „wygrany” w walce o dominację) innemu mężczyźnie, to przestaje nim być? Czy Seme/Top jest bardziej mężczyzną niż Uke/Bottom? Może to wyobrażenie społeczne o seksie tak hetero jak i homo, że ten który penetruje ma władzę i rządzi? Ale na czym ta władza ma polegać, jeśli dwoje dorosłych ludzi dobrowolnie oddaje się aktywności seksualnej, która obojgu sprawia przyjemność? Co jeśli bożyszcze Mew wystąpi w roli Bottom? Czuję, że lamentom nie byłoby końca, więc producenci pewnie w to nie pójdą.
Dla mnie dwaj mężczyźni, to dwaj mężczyźni, żaden nie jest lepszy ani gorszy, żaden nie musi dominować ani być uległy, a jeśli lubią się tak bawić w łóżku, to niech im to sprawia jak największą przyjemność, niezależnie od erotycznych fantazji, jakie zdecydują się razem realizować. Tak jak pary hetero niech robią w łóżku co chcą i jak chcą, byle za obopólną zgodą.
Można by mnie zapytać, że skoro tak krytykuję świat BL, dlaczego nadal to oglądam. Otóż uważam, że azjatyckie BL są urocze, często romantyczne i naiwne jak pierwsza miłość, lubię czasem wejść w taki świat fantazji i relaksu. Fajnie pokazują uczucia i emocje oraz estetycznie są miłe dla oka. Mam tylko nadzieję, że będą nadal szły w kierunku urealniania emocji, dynamiki i seksu między mężczyznami.
No to się rozpisałem. Jeśli ktoś przez to przebrnął, to szczerze gratuluję. Może ktoś ma odpowiedź albo chociaż hipotezy jakieś odnośnie pytań przeze mnie stawianych. Może ktoś sam ma jakieś dodatkowe pytania. Zapraszam również do komentowania i dyskutowania.
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB