Daj mi mądrość, która zasiada z Tobą przy stole, słucha, podziwia, smakuje każde Twoje słowo, aż przeniknie w głębokości jestestwa nadając blask i sens życiu. Nie pozwól mi usiąść z Tobą po to tylko by pokazać swoją ważność, elokwencję, dumę i egoizm, lecz pozwól mi trwać tak normalnie bez ograniczeń, roszczeń, z nadzieją, że w Tobie mogę zaistnieć, żyć pełnią swego życia. Niech to co otrzymuję od Ciebie, otwiera mnie na innych, by we mnie widzieli Ciebie i zapragnęli Również Ciebie poznać Panie. Dziękuję za wszystkie wpisy i pamięć. Ja jednak będę na chomiku żadziej jak to już widać, lecz pamiętam.
Spokojnego wieczoru i nocki, oraz dobrego pełnego dobrych chwil i odpoczynku weekendu. Z pozdrowieniami Gabi