Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

190.jpg

Daleko te Bieszczady II - 190.jpg
Download: 190.jpg

101 KB

(800px x 600px)

0.0 / 5 (0 głosów)
Na koniec zostawiłem sobie zabytkowego Harley Davidsona. Nie wiem jak się tym jeździ, ale trzeba przyznać, że jest piękny. Choć z drugiej strony nasz Sokół 1000 ani trochę brzydszy nie jest.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Daleko te Bieszczady II - 005.jpg
Zjechałem z autostrady w stronę Przemyśla i od razu zata ...
Zjechałem z autostrady w stronę Przemyśla i od razu zatankowałem do pełna. Przed wjazdem też tankowałem do pełna i teraz okaże się, ile Pasibrzuch lubi zjeść przy szybszej jeździe. No i czar prysł, już nie było 5L/100km. Teraz silnik wciągnął 6,89L/100km. Prawie 7L, niby tragedii nie ma, no ale przy dzisiejszych cenach benzyny nie jest to już bez znaczenia. Przemyśl wiele się nie zmienił przez ostatnie 20lat. Nadal szare i brudne kamienice robią przygnębiające wrażenie. Mam nadzieję, że przynajmniej starówkę trochę odnowili.
Daleko te Bieszczady II - 017.jpg
Teraz patrzę na mapę i widzę, że przegapiłem smakowitą w ...
Teraz patrzę na mapę i widzę, że przegapiłem smakowitą wisienkę na torcie tej drogi. Nieświadomie przejechałem tuż obok arłamowskiego lotniska. No proszę to tu go komuniści ukryli. Taki kawał od Arłamowa. Dygnitarze partyjni mogli sobie spokojnie latać samolotami na odludny wypoczynek. Przypomnę, że Arłamów i okolice były za komuny doszczętnie wysiedlone z prawowitych mieszkańców i żaden zwykły zjadacz chleba nie miał tam wstępu.
Daleko te Bieszczady II - 018.jpg
Do Kalwarii Pacławskiej oczywiście nie dojechałem, bo za ...
Do Kalwarii Pacławskiej oczywiście nie dojechałem, bo za Łodzinką skusiła mnie wąska asfaltowa droga, prowadząca w gęsty las. Była strzałka na Arłamów to przecież powinna być przejezdna. Po kilkunastu metrach, przez moment zacząłem się zastanawiać, czy jednak nie zawrócić, bo asfalt zniknął pod grubą warstwą żółtego błota. Na szczęście suchego. Na mokrym nie miałbym szans opanować Hondy, bo wtedy takie błotko jest śliskie jak skórka od banana. W lesie była zrywka drewna i dlatego błoto pokryło asfalt. Po kilkudziesięciu metrach błocko się skończyło i znowu mogłem się cieszyć dobrą przyczepnością. Droga teraz prowadziła wzdłuż jakiejś rzeczki i z każdym kolejnym metrem robiła się coraz bardziej zakrzaczona. Na szczęście z przeciwka nadjechał Matiz i utwierdził mnie w przekonaniu, że jednak śmiało mogę jechać dalej. Zerknąłem tylko, czy aby nie ma zbyt obłoconych opon. W końcu wyjechałem na otwarty teren i dojechałem do Trójcy. Dosłownie kilka domków i słynny kurort Trójca w Trójcy. Kurort nie jest tak duży i słynny jak ten w Arłamowie, ale ma równie ciekawą historię a jaką to już sobie w Necie poszukajcie.
Daleko te Bieszczady II - 019.jpg
Jadę i jadę i jadę po nadal wąskim asfalcie o szerokości ...
Jadę i jadę i jadę po nadal wąskim asfalcie o szerokości jednego pasa i średniej nawierzchni. Domów brak, żywych ludzi brak a po bokach tylko rozległe łąki. Jest pięknie i jestem trochę zdezorientowany, bo nie tak do końca wiem, gdzie jestem. Do telefonu ani do mapy nie zaglądam, bo przecież nie byłoby niespodzianki a tak czuję się jak Krzysztof Kolumb, odkrywający nieznane.
Daleko te Bieszczady II - 050.jpg
Tylko co ja mam z tym uchem teraz zrobić? Na szczęście ...
Tylko co ja mam z tym uchem teraz zrobić? Na szczęście życzliwych ludzi nie brakuje i zostałem poinstruowany przez sympatyczną współmieszkankę Bazy. Muszę kartkę dostarczyć na stołówkę, w której jak widać, porządku pilnuje bieszczadzki niedźwiedź.
Daleko te Bieszczady II - 051.jpg
Na stołówce nie ma żywego ducha, bo wszyscy jedzą na świ ...
Na stołówce nie ma żywego ducha, bo wszyscy jedzą na świeżym, porannym powietrzu, ale jest strategiczne kuchenne okienko, do którego powinienem dostarczyć tę małą karteczkę.
Daleko te Bieszczady II - 052.jpg
Najlepsze dopiero ma nastąpić. Pani w okienku wzięła kar ...
Najlepsze dopiero ma nastąpić. Pani w okienku wzięła karteczkę i mam potem przyjść z uchem jak mnie zawezwie. No to wyszedłem na zewnątrz i czekam. Na ścianie stołówki jest zamocowany głośnik, przez który słychać wzywany numerek. Nie wiem, czy jest to normą, ale mikrofon nie został wyłączony i wszystko było doskonale słychać, co się właśnie działo za kuchennymi kulisami. Dźwięk mytych naczyń i rozmowy pan kucharek. Czasem dyskutowały na temat danego zamówienia a czasem o zupełnie prywatnych sprawach, ku uciesze wszystkich jedzących. Przypomnę tylko, że stoliki na świeżym powietrzu były już prawie wszystkie zajęte. Kolejnym smaczkiem tego śniadaniowego klimatu był fakt, że po wyczytaniu danego numerku, pani nie omieszkała wymienić wszystkich składników zamówienia. Przykładowo: numerek 21, jajecznica z kiełbasą i cebulą i jeszcze parówki 2x z herbatą i sokiem. Wtedy wszyscy patrzyli, kto wstaje i już było wiadomo, kto co je. Gdybym wcześniej wiedział to zaszalałbym bardziej a tak to będzie obciach, że tylko kawa. Za chwilę słyszę z głośnika. Gieniaa, wciśnij tam ekspres na dużą kawę. Ma być z mlekiem i cukrem? Taaak. Ciekawe, czy to moja. Przeczucie mnie nie zawiodło, bo po kilku chwilach z głośnika słyszę: Dwadzieścia trzy, duża kawa z ekspresu z mlekiem i cukrem No to biegnę do okienka. Widocznie za wolno, bo zdążyłem się załapać jeszcze na powtórkę komunikatu. Oddałem ucho 23 i w zamian dostałem tą o to pyszną kawusię.
Daleko te Bieszczady II - 053.jpg
Pora się zbierać, jednak Baza ma taki niepowtarzalny kli ...
Pora się zbierać, jednak Baza ma taki niepowtarzalny klimat, że postanowiłem jeszcze trochę pozwiedzać okoliczne zakamarki. Jakby na to nie patrzeć to wszędzie jest teren rezerwatu i jak tylko oddaliłem się od bazy pojawił się wysyp zakazów. Nawet dronem nie wolno się tutaj bawić.
Daleko te Bieszczady II - 054.jpg
U Radka jest też pole namiotowe i zejście do słynnej rze ...
U Radka jest też pole namiotowe i zejście do słynnej rzeczki Roztoki.
Daleko te Bieszczady II - 055.jpg
Szlak na Dźwiniacz Górny kusi, ale jednak nie tym razem. ...
Szlak na Dźwiniacz Górny kusi, ale jednak nie tym razem. Będzie musiał jeszcze poczekać.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności